"Dziesięć lat temu Skype, Facebook, YouTube, Reddit, Twitter, Tumblr, Dropbox i Instagram nie istniały. Dwadzieścia lat temu istniało zaledwie 130 str...
"Dziesięć lat temu Skype, Facebook, YouTube, Reddit, Twitter, Tumblr, Dropbox i Instagram nie istniały. Dwadzieścia lat temu istniało zaledwie 130 stron internetowych, o Google nawet nie myślano i trzeba było płacić za e-maila. Trzydzieści lat temu nie było czegoś takiego jak Internet". Zobaczcie co dziś w ciągu sekundy dzieje się w Sieci...
Liczby cały czas się zmieniają, dlatego operowanie jakimikolwiek danymi nie miałoby sensu. Wystarczy jednak odwiedzić tę stronę, by przekonać się jak istotnym wynalazkim dla naszego świata stał się Internet. Dopiero patrząc na setki niewielkich znaczków odwzorowujących aktywność milionów ludzi w Sieci, można spróbować pojąć to, jak bardzo przywiązalismy się do naszy kont na Facebooku, Instagramie czy Twitterze. To tam poszukujemy rozrywki, znajomych... Przytłaczające? Być może. O tym co sądzą o pokoleniu "me, me, me" nieco starsze osoby nie muszę Wam przecież powtarzać.
Połączenie w jedną, wielką Sieć całego globu jest zapewne tak samo odważnym pomysłem jak zebranie wszystkich informacji świata. Czy jest to niewykonalne? Skoro już się tego podjęliśmy, to chyba należałoby spróbować doprowadzić ten proces do końca. Co wtedy? Czy nasze zycie, a właściwie naszych potomków będzie choć w niewielkim stopniu przypominało to, z czym spotykamy się dzisiaj? Nikt nie zna odpowiedzi na to pytanie, a przeciwników jak i zwolenników takiej (r)ewolucji będziemy mieli zawsze podobną ilość.
Na górze strony podawany jest czas Waszego pobytu na witrynie, obok niewielkich znaczków każdego z portali podawana jest liczba nowych aktywności od momentu wczytania się strony OneSecond - robią wrażenie prawda? O ile danych związanych z tumblerem czy Twitterem mógłby się spodziewać, tak nadal nie mogę uwierzyć w liczbę wykonanych połączeń na Skype... Która z liczb zrobiła na Was największe wrażenie?
P.S. Zostawcie stronkę na nieco dłużej w jednej z otwartych kart i dopiero wtedy zajrzyjcie do statystyk. Wtedy dopiero robi się ciekawie... a na samym dole strony czekać na Was będzie jeszcze statystyka wysłanych maili...
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu