Motoryzacja

Kiedy naprawdę przejedziemy się Izerą

Kacper Cembrowski
Kiedy naprawdę przejedziemy się Izerą
12

Co dzieje się z Izerą? Polski elektryk to temat naprawdę ekscytujący, lecz jednocześnie generujący całe mnóstwo pytań.

Co w ogóle dzieje się z Izerą?

Po Izerze słuch ostatnio trochę zaginął i większość osób ma świadomość istnienia tego projektu, ale niewiele więcej. Minął już rok od ogłoszenia współpracy z Geely — chińską firmą, nazywaną przez zespół Izery globalnym liderem w zakresie elektromobilności — i to dobry czas, żeby zrobić pewien update dotyczący prac nad naszym polskim EV. Do takiego samego wniosku doszło ElectroMobility Poland (EMP), które podsumowało efekty prac nad projektem.

EMP zdradza, że w listopadzie tego roku zakończono drugą fazę projektową realizowaną we współpracy z Geely i Pininfariną związaną z pierwszym samochodem z gamy modelowej Izery. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami będzie to SUV. Etap ten ostatecznie potwierdził szczegółowe założenia techniczne, wykonalność oraz model biznesowy przedsięwzięcia. Na konferencji usłyszałem, że design tego samochodu jest jego znaczną przewagą nad konkurencją, jednak „po pokazaniu designu ten się starzeje”, więc na razie musi zostać „zamrożony” i do tematu wyglądu pierwszej Izery powrócimy 6 miesięcy przed premierą samochodu.

Podczas konferencji można było usłyszeć kilka ciekawych i naprawdę dumnych zdań, sugerujących, że Izera „to projekt, który rzadko jest na taką skalę realizowany”, jest to „duży projekt z perspektywy banków”, a także że Izera zaoferuje „parametry takie same a nawet lepsze niż konkurencja”, przy tym, że samochód ma być „nawet 15% tańszy niż konkurencja”. Brzmi więc to wszytko bajecznie, ale wątpliwości nadal są.

ElectroMobility Poland zdradziło również, że uwzględniając wszystkie strumienie prac oraz metodologię branżową, projekt został zrealizowany w 39 procentach i jest prowadzony zgodnie ze wszystkimi standardami obowiązującymi w przemyśle motoryzacyjnym.

Co z finansowaniem Izery?

Z łącznej kwoty dotychczasowego finansowania projektu (500 milionów złotych w dwóch transzach) firma wydała do tej pory około 277 milionów PLN. Z tego ponad trzy czwarte (78 procent) zostało przeznaczone na prace projektowe i przygotowanie inwestycji. Zespół EMP liczy obecnie blisko 130 osób — specjalistów z kluczowych obszarów związanych między innymi z rozwojem technicznym, dystrybucją, produktem rozszerzonym, łańcuchem dostaw czy uruchomieniem produkcji. Izera chwali się również, że pracownicy posiadają wieloletnie doświadczenie w niemal wszystkich koncernach motoryzacyjnych i znanych startupach. Piotr Zaremba, prezes ElectroMobility Poland, mówi:

Założenia biznesowe naszego projektu pozostają aktualne, rośnie jego wartość i skala. Wszystkie dotychczasowe zobowiązania wynikające z harmonogramu prac zostały spełnione w terminie. Mamy gotowy plan na następne etapy projektu. Oczywiście przed nami wciąż wiele wyzwań, ale najważniejsza, z punktu widzenia osiągania dalszych celów, jest teraz stabilność, także finansowa, oraz konsekwencja w działaniu. Przedsięwzięcia takie jak Izera są realizowane w perspektywie wieloletniej.

Projekt i dystrybucja — jakie plany ma Izera?

Jeśli chodzi o plany dotyczący projektu i dystrybucji, to Izera przedstawia je następująco:

  • Zakończenie prac nad projektem stylistycznym pierwszego modelu – SUVa. Wykonanie modeli w skali 1:1 – zarówno projektu zewnętrznego, jak i wnętrza pojazdu.
  • Zamknięcie pełnej specyfikacji technicznej samochodu i wszystkich kluczowych celów technicznych. Uzyskanie gotowości do zakończenia prac nad powierzchniami stylistycznymi i zaangażowania pełnej gamy dostawców w proces projektowy.
  • Rozpoczęcie prac nad procesem homologacyjnym wspólnie z konsorcjum Applus IDIADA i Łukasiewicz-PIMOT (Przemysłowego Instytutu Motoryzacji). Przedmiotem współpracy pomiędzy Izerą a polsko-hiszpańskim konsorcjum jest opracowanie pełnego planu homologacji dla trzech modeli samochodów elektrycznych, nad którymi pracuje ElectroMobility Poland. Świadectwo homologacji jest obowiązkowym dokumentem, który umożliwi EMP wprowadzenie Izery na rynki europejskie.
  • Zespół inżynieryjny oraz zespół zakupowy pracuje nad optymalizacją kosztową w formule design-to-cost, czyli dopasowaniem decyzji technologicznych do celów kosztowych pojazdu.
  • Rozpoczęcie prac projektowych z kluczowymi dostawcami komponentów. Włączenie dostawców w prace projektowe takich elementów jak np. lampy czy deska rozdzielcza.
  • Podpisanie listów intencyjnych dotyczących dystrybucji Izery na kilku kluczowych rynkach europejskich m.in. w krajach Beneluksu, w Hiszpanii i Portugalii. Kolejne umowy zostaną podpisane w przyszłym roku.

Co z uruchomieniem produkcji i dostawami?

Pamiętajmy jednak, że mówiąc o Izerze, cały czas mówimy o projekcie, którego nie ma. Kiedy ma się to zmienić? W kwestii uruchomienia produkcji, polska firma ma następujące plany:

  • Zakończenie procesu formalnego związanego z pozyskaniem 117 ha działki na terenie Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego, na którym powstanie fabryka. Pierwsze prace przygotowawcze rozpoczną się na przełomie roku.
  • Zakończenie prac nad projektem budowalnym.
  • Spółka jest w trakcie uzyskiwania decyzji środowiskowej – uzyskano już opinię Sanepidu, Wód Polskich, RDOŚ, Urzędu Marszałkowskiego. Jeszcze w grudniu bieżącego roku planowane jest pozyskanie decyzji. Następnie złożony zostanie wniosek do urzędu miasta Jaworzna w sprawie wydania pozwolenia na budowę.
  • Trwa przetarg na wybór Generalnego Wykonawcy fabryki w Jaworznie,
  • Rozpoczęcie prac budowlanych planowane jest na pierwszy kwartał 2024 roku, a ich koniec przewidziany jest na ostatni kwartał 2025 roku.

W kwestii łańcucha dostaw EMP przedstawia swoje plany następująco:

  • Zakończenie szczegółowego tzw. Planu Sourcingowego (planu postępowań zakupowych dla komponentów pozyskiwanych z rynku lokalnego i harmonogramu włączenia dostawców do projektu) dla wszystkich systemów, części i podzespołów.
  • Nawiązanie relacji i podjęcie rozmów o zakresie potencjalnej współpracy z ponad 250 dostawcami specjalizującymi się w dostawach komponentów motoryzacyjnych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.
  • Podpisanie umów na rozwój koncepcji technicznej pięciu kluczowych komponentów samochodu z długim czasem rozwoju (Early Supply Involvement – ESI) obejmujących: deskę rozdzielczą, panele drzwiowe, konsolę centralną, siedzenia i światła. Koncepcje już zostały zrealizowane.
  • Zgodnie z założeniami Planu Sourcingowego zostały uruchomione procesy zakupowe dla ponad połowy komponentów zdefiniowanych jako komponenty do pozyskania lokalnie.
  • W najbliższym czasie planowane jest uruchomienie pozostałych pakietów zakupowych na rynek.

Tło całego projektu Izery — co nowego wiemy? Izera odpowiada

EMP zwraca uwagę na to, że sektor motoryzacyjny w Polsce stanowi kluczowy obszar gospodarki, generujący 8% PKB. Obecnie jego rozwój zależy głównie od sukcesu firm specjalizujących się w produkcji części i komponentów do samochodów, które pełnią kluczową rolę w kształtowaniu przyszłości rodzimej motoryzacji. Polskie przedsiębiorstwa dostarczające te elementy cieszą się uznaniem na rynku europejskim i światowym, oferując wysoką jakość produkcji przy jednoczesnym utrzymaniu konkurencyjnych kosztów pracy.

Wprowadzenie elektromobilności oraz zmiana technologiczna związana z przechodzeniem z silników spalinowych na elektryczne otwierają nowe perspektywy biznesowe dla polskich producentów komponentów. Wiąże się to również z wyzwaniami, zwłaszcza dla firm specjalizujących się obecnie w produkcji elementów dla tradycyjnych pojazdów spalinowych. EMP spekuluje, że przemiany w sektorze motoryzacyjnym w Europie mogą skutkować zmniejszeniem roli tych przedsiębiorstw lub nawet utratą rynku dla ich produktów. Ponadto, większość obecnie produkowanych części dla pojazdów spalinowych będzie wymagała istotnych modyfikacji lub przestanie być potrzebna w przypadku produkcji samochodów elektrycznych.

To ogromne wyzwanie zarówno dla branży, jak i dla gospodarki, biorąc pod uwagę, że jedno miejsce pracy w sektorze motoryzacyjnym generuje od 1 do 3 miejsc pracy w innych sektorach. Według raportów branżowych, brak proaktywnych działań państwa w ciągu najbliższych 10 lat może zagrażać około 17 tysiącom miejsc pracy w przemyśle motoryzacyjnym.

Inicjatywa związana z projektem Izera oraz zdobycie nowych technologii stanowią ogromną szansę rozwojową dla polskich producentów części i komponentów, firm z sektora IT oraz lokalnego obszaru badawczo-rozwojowego. Pozwoli to nie tylko na awans w hierarchii dostawców, ale także na skuteczną koordynację, umożliwiając budowanie lokalnych specjalizacji i wdrożenie wyników prac do produkcji. Wzmocnienie działań badawczo-rozwojowych polskich firm przyczyni się do zwiększenia ich konkurencyjności, opartej również na własności intelektualnej. Te zmiany nie tylko stanowią szansę rozwoju, ale są również niezbędnym warunkiem utrzymania silnej pozycji całego sektora w Polsce. Co o tym sądzicie?

Źródło: ElectroMobility Poland

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu