Do Chrome zmierza fantastyczna funkcja, która powinna być standardem w każdej przeglądarce

Google Chrome zdobył serca użytkowników będąc najlżejszą przeglądarką na rynku. Na początku był fenomenalną alternatywą dla wszystkiego, co proponowała wówczas jego konkurencja. I choć po latach sporo się w tej kwestii zmieniło, jedna rzecz pozostała bez zmian: użytkownicy wciąż kochają przeglądarkę Google i migracja do konkurencji często okazuje się trudniejsza, niż mogłoby się wydawać. Na szczęście gigant cały czas pracuje nad tym, aby ich produkt był w stanie sprostać wymaganiom użytkowników. A nadchodząca nowość jest tego idealnym przykładem.

Zobacz też: Dlaczego Chrome pożera tyle RAM-u? Wszystko dla Twojego dobra

Google Chrome będzie nas ostrzegał przed ciężkimi stronami internetowymi

Czasy się zmieniają: pakiety danych są tańsze niż kiedykolwiek, a nasze domowe łącza regularnie przyspieszają. Wszystko ładuje się w mgnieniu oka, więc już przestaliśmy się nawet zastanawiać, ile ważą poszczególne strony — i czy zamieszczone są tam grafiki 200-kilobajtowe, czy 5-megabajtowe — po prostu nie robi nam różnicy. Do czasu, aż nie wyjdziemy na drugi koniec świata, sielanka się kończy i nic nie działa tak, jak powinno. A dla wielu użytkowników takie problemy to codzienność, zaś każdy megabajt danych jest na wagę złota. Dlatego też Google pracuje nad nowością dla Google Chrome, która... ostrzeże nas po wykryciu wyjątkowo ciężkiej strony internetowej! Po uruchomieniu takiego serwisu, w górnej części przeglądarki wyświetlone zostanie ostrzeżenie, że dana podstrona waży więcej niż X megabajtów.

Czytaj dalej poniżej

Google Chrome: polecane wtyczki, skróty klawiszowe i opcje, których macie prawo nie znać Kamil Świtalski

Windows 10 ładnieje w oczach, podobnie jak Google Chrome - nowa wersja będzie super! Konrad Kozłowski

Obecnie Google testuje tę nowość w wersji Canary swojej przeglądarki. Jeżeli z niej korzystacie i chcielibyście skorzystać z tych ostrzeżeń już teraz — znajdziecie ją we Flagach:

chrome://flags/#enable-heavy-page-capping

Nie wykluczone że tuż po udanych testach opcja ta wyląduje w podstawowych wersjach przeglądarki i będzie domyślnie włączona. Prawdopodobnie przydałaby się wielu z nam — o deweloperach którzy puszczają w świat koszmarki ważące dużo więcej już nawet nie wspomnę.

Źródło: XDA Developers