Czy scenarzyści serialu Nieustraszony przewidzieli przyszłość? Już niedługo przekonają się o tym posiadacze Mercedesów. Nadchodzi integracja auta z ChatemGPT!
Mercedes łączy siły z ChatemGPT – Pogawędki z autem zbliżają się wielkimi krokami
Rozmowa ze współpasażerem to najlepszy sposób na to, aby jako kierowca, nie zasnąć za kółkiem podczas długiej podróży. Jeśli jedziesz sam, zawsze możesz też do kogoś zadzwonić (oczywiście korzystając z zestawu głośnomówiącego). Już niedługo pojawi się trzecia opcja — rozmowa z Twoim samochodem. Czy scenarzyści serialu Nieustraszony przewidzieli przyszłość? Już niedługo przekonają się o tym posiadacze Mercedesów. Nadchodzi integracja auta z ChatemGPT!
Czy kiedykolwiek zdarzało Wam się rozmawiać z autem? Oczywiście, że tak. Problem w tym, że to, nigdy nie odpowiadało. Mercedes chce to zmienić. Trzymając ręce na kierownicy i wpatrując się w drogę, będziemy mogli zadawać trudne filozoficzne pytania, pytać o przepisy kulinarne lub wymyślać głupie „prompty”, zupełnie tak, jak robimy to używając ChatuGPT na komputerze.
"Hej Mercedes, chcę dołączyć do programu beta"
Mercedes-Benz rozpoczyna testy ChatGPT, czyli zaawansowanego chatbota opartego na sztucznej inteligencji (czy istnieje jeszcze ktoś, komu w 2023 roku potrzebne są jeszcze takie wyjaśnienia?). Technologia ma pojawić się w samochodach marki. Dzięki niej kierowcy będą mogli prowadzić rozmowy na różne tematy, nie odrywając uwagi od prowadzenia pojazdu. Co zrobić, aby przetestować usługę? Wystarczy skierować do asystenta komendę głosową "Hej Mercedes, chcę dołączyć do programu beta", a po zainstalowaniu aktualizacji interakcje głosowe z pojazdem będą jeszcze bardziej naturalne. Oczywiście mam tu na myśli anglojęzyczny wariant tej frazy. Usługa będzie bowiem testowana wyłącznie w USA. Testy beta mają objąć 900 tysięcy pojazdów wyposażonych w system MBUX.
ChatGPT w Mercedesie — oto co zyskają kierowcy
Co integracja z ChatemGPT oznacza dla kierowców Mercedesów? Przede wszystkim, nie będą już musieli zapamiętywać konkretnych fraz, które pozwalają aktywować określone funkcje w aucie. Dzięki ChatGPT będą mogli zadawać pytania dotyczące szczegółów podróży, prosić o sugestie dotyczące przepisów kulinarnych lub zadawać skomplikowane pytania, na które asystent udzieli odpowiedzi zgodnych z dostępną bazą (obecnie ChatGPT posiada dane, które były dostępne online do września 2021 roku). Ma to poprawić komfort prowadzenia pojazdu i umożliwić kierowcom skupienie się na drodze. W kwestii tego drugiego miałbym jednak pewne wątpliwości… Taka integracja może przyczynić się do rozpraszania kierowców. Czy czatowanie z botem o głupotach na prawdę jest nam potrzebne w trakcie jazdy?
Mercedes już od jakiegoś czasu romansuje z AI
Można odnieść wrażenie, że integracja z ChatemGPT to kolejny element dmuchania balonika pt. „AI jest wszędzie”. Pamiętam czasy, kiedy zaczynała się smartfonowa rewolucja. Wtedy wszyscy i wszystko musiało mieć własną apkę. Mam wrażenie, że ze sztuczną inteligencją jest dziś podobnie. To świetny marketingowy slogan i każda duża marka chce być częścią tej rewolucji. Jak będzie w przypadku tej współpracy, czas pokaże. W opublikowanym na blogu artykule, Microsoft (który wspiera przedsięwzięcie swoją platformą chmurową Azure) chwali się, że połączenie sił z ChatemGPT zapewni „dodatkowe możliwości zadaniowe" dla kierowców Mercedesów. Czy chodzi o rozmowy z autem na temat sensu życia?
źródło: TheVerge
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu