Telekomy

Usługi telko w Polsce nawet trzykrotnie tańsze niż we Francji. Prezes Orange chce to naprawić

Grzegorz Ułan
Usługi telko w Polsce nawet trzykrotnie tańsze niż we Francji. Prezes Orange chce to naprawić
Reklama

Prezes Orange Polska, Julien Ducarroz pokusił się w ostatnim wywiadzie dla serwisu Parkiet o dość kontrowersyjne opinie, między innymi w temacie cen usług telekomunikacyjnych w Polsce, które uważa za zbyt niskie.

Koszty usług komórkowych Orange w Rumunii

Zacznijmy od wypowiedzi prezesa Orange - co do naszego regionu, w której to przytacza dane, według których ARPU (średni dochód na klienta) w Polsce jest na podobnym niskim poziomie co w Rumunii - 6 euro (nie chciał podać wewnętrznych danych Orange):

Reklama

To dane z naszych wewnętrznych szacunków. W dostępnych publicznie raportach nt. rynku w Europie widać jednak, że ARPU w Polsce jest na podobnym, niskim poziomie jak w Rumunii – wg danych prezentowanych przez UKE to ok. 6 euro. Mogę to potwierdzić, bo znam tamtejszy rynek bardzo dobrze, spędziłem tam połowę życia zawodowego. Jeśli spojrzymy natomiast na udział wydatków gospodarstw domowych na usługi telekomunikacyjne w naszej części Europy, to w Polsce jest on najniższy, bo to ok. 2,3 proc. (dane za Eurostatem z 2021 r. – red.).

Redaktor serwisu Parkiet zwrócił tu uwagę, że te 6 euro odnosi się tu do usług komórkowych, sprawdźmy więc ceny abonamentów komórkowych w Rumunii. Od siebie dodam, że prezes Orange powołuje się na dane z 2021 roku, a więc sprzed tegorocznych podwyżek w Orange Polska, które miały miejsce zarówno w przypadku abonamentów, jak i w ofercie na kartę.

Ale nic, sprawdźmy aktualne ceny, bez promocji - bo wiadomo święta. W Polsce najtańszy abonament kosztuje obecnie 55 zł z limitem 30 GB transferu w miesiącu, dalej mamy 65 zł - 140 GB/70 GB i 85 zł 300 GB/150 GB.
Z kolei w Rumunii trzy najtańsze pakiety kosztują około 38 zł, 47 zł i 56 zł z limitem transferu danych na poziomie odpowiednio 40 GB, 60 GB i 100 GB.
Natomiast trzy najdroższe abonamenty, to już koszt 70 zł, 94 zł i 117 zł za nielimitowany internet (w Polsce tego jeszcze nie mamy w Orange) i pół roku Netliksa w cenie.
Spoglądając jeszcze na ofertę na kartę w Orange Rumunia, tu ceny za pakiety wahają się od 28 zł do 75 zł. Wydaje mi się więc, że za 2022 rok Orange będzie mógł pochwalić się większym ARPU niż te średnie 6 euro, zarówno w Polsce, jak i w Rumunii. No chyba że, w Rumunii większość klientów wybiera ofertę submarki Orange - YOXO, gdzie za pełen no limit na rozmowy i wiadomości oraz 50 GB transferu trzeba zapłacić tylko 18 zł miesięcznie (4 euro).

Zgodzę się przy tym, że w Polsce wydajemy najmniej w tym regionie Europy na usługi telekomunikacyjne, co pokazywałem już Wam w przypadku cen jakie obowiązują u naszych południowych sąsiadów - w Czechach i na Słowacji, gdzie ceny są horrendalne w porównaniu z naszymi:

Reklama

Zobaczcie jak wychowaliście sobie naszych operatorów. Sprawdzamy Orange na Słowacji i T-Mobile w Czechach.

Koszty usług telekomunikacyjnych Orange we Francji

Nie zgodzę się natomiast z kolejną częścią wypowiedzi, w której prezes Orange Polska porównuje średnie ceny pakietów usług telekomunikacyjnych (Orange Love) w Polsce z cenami we Francji:

Reklama

To kwestia tego, że w Polsce jest naprawdę tanio. Pakiet usług Orange Love w Polsce to średnio koszt 100 zł, czyli około 22 euro. We Francji – 50-60 euro, a to w końcu to ten sam produkt.  Oczywiście można powiedzieć, że we Francji średni dochód jest wyższy, ale mimo wszystko różnica jest znacząca. To fundamentalna sprawa, gdy spojrzymy na polski rynek. To, dlatego jedno z naszych wyzwań całej branży to naprawa rynku.

Wprawdzie prezes Orange słusznie zauważył, iż średni dochód w tych dwóch krajach jest różny, ale to i tak dla niego za duża różnica. To spójrzmy na te dochody - w ubiegłym roku, średnie miesięczne zarobki brutto we Francji wynosiły 15 500 zł - 19 miejsce na świecie, a w Polsce 5 100 zł - 40 miejsce na świecie (źródło: Business Insider Polska)

Tak więc, biorąc pod uwagę nawet górne widełki jakie podaje prezes Orange, czyli 60 euro we Francji, to jak najbardziej adekwatna różnica w stosunku do średniego kosztu w Polsce, który wynosi nieco ponad 20 euro.

Źródło: Parkiet.
Stock Image from Depositphotos.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama