Gry

Wielki sukces równie wielkiego RPG. Twórcy chwalą się wynikami

Kacper Cembrowski
Wielki sukces równie wielkiego RPG. Twórcy chwalą się wynikami
Reklama

Capcom ma powody do radości jeśli chodzi o Dragon’s Dogma 2. Nowe RPG osiągnęło już teraz gigantyczny sukces!

Dragon’s Dogma 2 zaliczyło doskonały start już w noc debiutu

Nie ma wątpliwości, że Dragon’s Dogma 2 jest jedną z najbardziej oczekiwanych premier tego roku, na którą czekało naprawdę liczne grono fanów. To kontynuacja fantastycznego RPG z imponującymi starciami z bossami od Capcomu — i chociaż pierwsza część doceniona została dopiero po pewnym czasie, druga spotkała się z uznaniem od razu. Jak donosiłem jakiś czas temu, DD2 już w dniu premiery to wielki sukces. Pierwsze recenzje gry na świecie były przytłaczająco pozytywne i w większości były to noty na poziomie 9/10 lub 10/10. Ponadto, mimo tego, że jest to gra Capcomu sprzedawana za największą cenę dotychczas, to i tak pobiła już wszelkie rekordy — w DD2 na samym Steamie w premierową noc grało ponad 184 tysiące graczy, co jest najlepszym wynikiem w historii firmy (a przypomnijmy, że Capcom odpowiada jeszcze między innymi za takie serie jak Monster Hunter czy Resident Evil).

Reklama

Nowy kamień milowy Capcomu

Dziś w oficjalnym komunikacie prasowym na swojej stronie dla japońskich inwestorów Capcom ogłosił, że globalna sprzedaż Dragon’s Dogma 2 na wszystkich platformach, czyli na konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X|S oraz na komputerach osobistych z systemem Windows, przebiła 2,5 miliona kopii. Przy takiej sprzedaży DD2, łączna sprzedaż całej serii przekroczyła 10 milionów egzemplarzy na wszystkich platformach, co jest naprawdę niezłym wynikiem, jak na japońskie RPG.

Do tego warto zaznaczyć, że Capcom wypuścił długo oczekiwaną kontynuację dopiero pod koniec zeszłego miesiąca, dokładnie 22 marca. Oznacza to, że grze udało się sprzedać 2,5 miliona egzemplarzy w zaledwie niecałe dwa tygodnie(!). W komunikacie od Capcomu czytamy:

Capcom Co., Ltd. (Capcom) ogłosiła dzisiaj, że globalna sprzedaż gry Dragon’s Dogma 2 przekroczyła 2,5 miliona sztuk. Seria The Dragon's Dogma składa się z gier akcji osadzonych w realiach fantasy, w których gracze przeżywają przygodę w rozległym, otwartym świecie mieczy i magii. Od wydania pierwszej gry w 2012 roku seria zyskała uznanie na całym świecie za funkcje rozgrywki, takie jak „pionki”, towarzysze przygód, którzy mogą samodzielnie przeprowadzać akcje, dzięki czemu seria przekroczyła łącznie 10 milionów sprzedanych egzemplarzy.

Nie obyło się jednak bez problemów. Na tym diamencie jest rysa

Dragon’s Dogma 2 nie poradziło sobie jednak perfekcyjnie. Tak się składa, że opinie graczy na Steamie są już zdecydowanie mniej pozytywne, niż w przypadku not wystawianych przez recenzentów. Dlaczego? Jak pisałem w artykule Zakpili z graczy. Zgarnęli 10/10 w recenzjach, a po premierze dodali... mikropłatności, problemem Dragon’s Dogma 2 okazały się mikrotransakcje. Tak, w grze RPG przeznaczonej dla jednego gracze, twórcy postanowili dodać mikrotransakcje, które są na tyle odczuwalne i bolesne, że społeczność graczy mówi wprost, że jest to pay-to-win.

W grze za prawdziwie pieniądze możemy kupić takie przedmioty jak kamień przebudzenia, kryształ Szczeliny, kryształ portu czy sprzęt obozowy. Co to oznacza? Wydając pieniądze możemy znacznie ułatwić sobie całą rozgrywkę, zatrudniając zdecydowanie silniejszych od nas Pionków (co sprawia, że poziom trudności leci na łeb na szyję), albo nawet… korzystać z szybkiej podróży, bo do tego właśnie służy kryształ portu. Opinie po premierze gry były już mniej pozytywne, o czym sam dałem znać w swojej recenzji:

Dragon’s Dogma 2, jak sami widzicie, to straszna sinusoida. To nadal niezłe RPG z wielkim, ładnym i groźnym światem, z wieloma różnymi rywalami, w której system progresji i Pionków jest dobrze przemyślany i działa zaskakująco dobrze. Produkcja Capcomu potrafi bawić i można w niej spędzić nawet te ponad 100 godzin. Z drugiej strony jednak dostajemy średnią historię, wchodzącą po czasie monotonię, średnią grafikę i optymalizację, a zgniłą wisienką na torcie są mikrotransakcje, które w społeczności graczy wywołały ogromny pożar. I słusznie, bo w grze za tyle pieniędzy coś takiego nie powinno w ogóle mieć miejsca. Dragon’s Dogma 2 to dobra kontynuacja i niezłe RPG. Tytuł nie jest porażką […] Nie jest to jednak taka rewelacja, jak niektórzy się spodziewali; w tej beczce miodu znajduje się trochę dziegciu.

Źródło: Capcom

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama