Google

Ten pomysł Google jest tak dziwny, że aż fajny. Budziki na Androidzie właśnie weszły na wyższy poziom

Kacper Cembrowski
Ten pomysł Google jest tak dziwny, że aż fajny. Budziki na Androidzie właśnie weszły na wyższy poziom
Reklama

Macie smartfon z Androidem? Jeśli tak, to obudzi Was dosłownie każdy dźwięk, jaki tylko sobie zapragniecie.

Budzik na Androidzie już do tej pory oferował wiele możliwości

Na smartfonach działających na systemie Google mamy do wyboru mnóstwo dźwięków do pobudki — poza standardowymi dźwiękami, możemy zdecydować się na piosenki lub nawet podcasty z YouTube’a czy Spotify, jeśli mamy aktywną subskrypcję premium. Tym sposobem możemy każdy dzień rozpoczynać od utworu, który nie może Wam wyjść z głowy czy od swojego ulubionego podcastu. To jednak nie zrobi już na nikim wrażenia…

Reklama

Teraz jednak przyszedł czas na nowość, z której raczej często korzystać nie będziecie — ale brzmi na tyle dziwnie, że aż fajnie. Mogę Wam zagwarantować, że o takim budziku nawet nie śniliście (hehe). Wielkie G pozwoli bowiem na odtwarzanie przy pobudce dźwięku, który… sami sobie nagramy. Jak donosi Mishaal Rahman z Esper.io, jeśli macie aplikację Zegar w wersji 7.3, funkcja już będzie dla Was dostępna. Jest jednak jeden, mały haczyk.

Funkcja z początku będzie dostępna tylko dla największych fanów Google

Całość z początku będzie dostępna wyłącznie na smartfonach Pixel lub na urządzeniach z pobraną aplikacją dyktafonu od wielkiego G (Google Recorder). Na ten moment jest to więc funkcja dla największych fanów Google’a, jednak niewykluczone jest to, że wkrótce opisywana możliwość będzie dostępna na wszystkich urządzeniach działających na systemie Android.

Źródło: Unsplash @gcoppa

Niewątpliwie jest to jeden z ciekawszych sposobów na poranną pobudkę. Może być to ciekawa opcja na zażartowanie z drugiej osoby i jest to bez dwóch zdań jeden z najdziwniejszych sposobów na budzenie użytkowników. Przydatne? Pewnie nie. Bajeranckie? Jak najbardziej.

Źródło: Mishaal Rahman / Twitter

Stock Image from Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama