Artykuł sponsorowany

Blaupunkt zmienia się nie do poznania – mnóstwo nowości z okazji setnych urodzin

Patryk Koncewicz
Blaupunkt zmienia się nie do poznania – mnóstwo nowości z okazji setnych urodzin

Blaupunkt obchodzi setne urodziny. Sprawdziliśmy, jak producent słynnych akcesoriów samochodowych dostosowuje się do potrzeb użytkowników.

Sto lat temu – w 1924 roku – powstały pierwsze zakłady produkcyjne firmy Ideal gdzie narodziły się słynne wówczas akcesoria samochodowe z charakterystycznym, niebieskim logo. Teraz ta sama firma, lecz już pod nazwą Blaupunkt, pojawiła się na targach IFA – po pierwsze, by świętować pierwszy wiek na rynku, a po drugie, by zaprezentować klientom swoją przemianę. Dzisiejszy Blaupunkt to nie tylko systemy audio i radiowe – to szeroka gama telewizorów i akcesoriów gospodarstwa domowego. Miałem okazję zobaczyć je na tegorocznej IFie i… cóż – jestem pozytywnie zaskoczony.

Wielkie zmiany. Na lepsze

Blaupunkt niemal przez 100 lat kojarzony był z wysokiej jakości akcesoriami samochodowymi, czego niech potwierdzeniem będzie osiągnięcie kamienia milowego w postaci miliona radiów sprzedanych do 1959 roku. Znów nawiązuje do historii, bo ta w przypadku niemieckiej marki ma szczególne znaczenie. Blaupunkt, choć przez dekady trzymał się branży motoryzacyjnej, potrafił też ewoluować wraz ze zmieniającym się rynkiem.

Nie tak dawno oferta poszerzyła się o produkty AGD, pojazdy elektryczne, elektronarzędzia czy sprzęty ogrodowe. Wszytko po to, by otworzyć się na nowych użytkowników, implementować lepsze podzespoły i próbować wypływać na nieznane dotąd wody. Tą metaforyczną wodą w ofercie Blaupunkt są telewizory oraz monitory. Duże i przystępne cenowo. Tak prezentują się na żywo.

Zacznijmy z wysokiego C, choć w tym przypadku zasadniejszym określeniem byłoby „ultracieńkiego” C, bo mowa o naprawdę smukłym telewizorze. Głównym daniem w strefie Blaupunkt był 65-calowy OLED z wbudowanym subwooferem. Zarówno matryca jak i kable są zatopione w szkle, co pozwoliło na uzyskanie niezwykle szczupłej sylwetki telewizora. Nie wierzycie? No to patrzcie na to.

Ekran jest cienki, ale podstawa tej konstrukcji to zupełnie inna bajka. To zasługa wbudowanego subwoofera i soundbara, które są kompatybilne z technologią Dolby Atmos, a to oznacza, że dźwięk w filmach i serialach jest czysty i przejmujący. Na pokładzie pełen zestaw funkcji smart, bo telewizor jest kompatybilny z najnowszym Google TV. Można więc korzystać z aplikacji VOD i strumieniować treści bezpośrednio ze smartfona.

Naszym flagowym produktem są telewizory Blaupunkt OLED.TV, które oferują niezrównaną jakość obrazu i działają na najnowszym systemie Google TV. Do tego wprowadziliśmy duże telewizory z technologią miniLED, które również stanowią kluczowy element naszej oferty.

Pod ramię z Samsungiem, czyli telewizor z Tizen OS

Tizen OS to jedna z najpopularniejszych alternatyw systemu Android, rozwijana również przez Samsunga. Oprogramowanie przewinęło się przez smartfony i urządzenia elektroniki ubieralnej (np. smart zegarki), a teraz napędza też telewizory. To właśnie z dobroci tego systemu czerpie poniższy model z nowej oferty Blaupunkt.

To 55-calowy QLED, wspierający technologię HDR i Dolby Audio, a także zgodny z funkcją MEMC – dzięki niej będzie przewidywał ruch na Twoim ekranie w celu zapełnienia większej płynności odtwarzanego obrazu. Wspomniany Tizen OS tworzy z telewizora domowe centrum rozgrywki, podobnie jak Google TV. Otwiera dostęp do multimedialnych funkcji, aplikacji streamingowych czy oryginalnych filmów i seriali, tworzonych specjalnie z myślą o posiadaczach urządzeń z Tizen OS.

Najwięcej korzyści z telewizora Blaupunkt będą czerpać jednak posiadacze smartfonów od Samsunga. Urządzenie łączy się bowiem z siecią SmartThings, dzięki czemu umożliwia kontrolę nad akcesoriami inteligentnego domu. Dlaczego akurat Tizen OS? O to zapytałem Ryszarda Gieleckiego, Dyrektora działu Marketingu w Union Distribution.

Dlaczego Tizen OS w ofercie Blaupunkt? Z trzech powodów. Pierwszy to ekstra content, jak Samsung Gaming Hub i Samsung TV Plus, po drugie streaming 4K prosto do telewizora bez opóźnień i trzecia rzecz – ekosystem Galaxy.

Blaupunkt wyciąga rękę do graczy i studentów

Na targach IFA firma Blaupunkt nie tylko pokazała zwiedzającym swoją nową wizję marki, ale też podkreślała nawiązanie współpracy z McLaren Automotive i United Autosports. Od wyścigowych emocji do gamingowej rywalizacji w zasadzie tylko jeden krok, dlatego Blaupunkt przygotował także rozwiązania dla osób, które lubią ścigać się na wirtualnych torach.

Z okazji 100-lecia marki Blaupunkt z dumą wracamy do naszych korzeni, sponsorując kultowy wyścig 24h Le Mans, który jest ważnym elementem historii naszego brandu. To wyjątkowe wydarzenie podkreśla nasze zaangażowanie w innowacje i doskonałość, wartości, które towarzyszą nam od stu lat. Szczególnie cieszymy się ze współpracy z zespołem McLaren, co symbolizuje naszą wspólną pasję do osiągów i precyzji.

Gamingowy telewizor ma wszystko to, czego można oczekiwać od maszyny do poważnego grania. Może pochwalić się odświeżaniem na poziomie 144 Hz, HDMI 2.1, minimalnym input lagiem, technologią Mini LED i wsparciem VRR, czyli funkcji dostosowującej w grach częstotliwość odświeżania do liczby klatek na sekundę – mówiąc prościej, VRR zapewnia lepsze doznania i płynniejszy obraz.

Wyróżniającym się elementem naszej oferty jest Blaupunkt Gaming.TV, stworzony specjalnie z myślą o graczach. Wyposażyliśmy te telewizory w najnowsze technologie, które gwarantują płynność obrazu nawet podczas najbardziej dynamicznych rozgrywek. Dzięki temu zapewniają one idealny poziom reakcji, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających użytkowników.

W strefie Blaupunkt pojawiło się też ciekawe urządzenie hybrydowe. To smart monitor, który może okazać się idealnym rozwiązaniem dla studentów. Z jednej strony jego głównym zadaniem jest pełnienie roli monitora komputerowego i gamingowego, ale dzięki Google TV na pokładzie może też zastąpić telewizor. To co prawda LCD, ale dla studentów z ograniczonym budżetem może być to sprzęty typu all in one.

Tak szerokiej oferty Blaupunkt nie miał jeszcze nigdy

Blaupunkt nie wypiera się swojego motoryzacyjnego dziedzictwa – wszakże reprezentowanie McLarena mówi tu samo za siebie – ale na tych fundamentach buduje nową wizję marki uniwersalnej. Już dotychczas szeroka oferta Blaupunkt wzbogaca się o telewizory OLED i Mini LED, wspierane zarówno oprogramowaniem od Google, jak i od Samsunga. Niemieckie przedsiębiorstwo wkracza też z przytupem do branży gamingowej, oferując nie tylko high-endowe telewizory do grania z wysokim odświeżaniem i technologią usprawniającą płynność wyświetlanych treści, ale też przystępne cenowo monitory komputerowe z Google TV – przydatne tam, gdzie liczy się wszechstronność.

Poza telewizorami i monitorami na targach IFA znalazło się też miejsce dla blenderów, wyciskarek do soków, chłodziarek, odkurzaczy czy nawet kompatybilnego z urządzeniami Blaupunkt głośnika dla seniorów, który po założeniu na szyje pomaga niedosłyszącym lepiej odbierać dialogi i muzykę z oglądanych na ekranie treści.

Widać więc, że niemiecka marka ma apetyt na zaznaczenie swojej obecności w wielu segmentach domowej rozrywki, rozwijając przy tym dostępne już linie produktów RTV i AGD.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu