VOD

Bill Gates powie, jaka czeka nas przyszłość. Już wkrótce na Netfliksie

Patryk Koncewicz
Bill Gates powie, jaka czeka nas przyszłość. Już wkrótce na Netfliksie
Reklama

Netflix nawiązał współprace z Billem Gatesem. Z tego serialu dowiesz się, jak uratować naszą planetę i społeczeństwo.

Jako cywilizacja stoimy przed ogromnym wyzwaniem. Mamy zaawansowaną sztuczną inteligencję, a łapiemy się na tani scam. Mamy powszechną służbę zdrowia i otwarty dostęp do informacji, a nie wierzymy w choroby i zaprzeczamy nauce. Widzimy niebezpieczne zmiany klimatu, ale z bijących na alarm ekologów drwimy. Taki oto dziwny obraz współczesnego społeczeństwa uchwyci Netflix w nowym serialu dokumentalnym  „Co dalej: Przyszłość oczami Billa Gatesa”.

Reklama

Przyszłość okiem miliardera

Bill Gates to mason, reptilianin, antychryst i podstępny władca świata – podzielasz ten pogląd? No to możesz być pewien, że to właśnie z takich osób żartować będzie jeden z najbogatszych ludzi świata w nowym serialu Netfliksa.  „Co dalej: Przyszłość oczami Billa Gatesa” to program o naszej przyszłości w kontekście wydarzeń, które dziś obserwujemy na własne oczy. Założyciel Microsoftu, nie kryjąc pozycji wysoko postawionego miliardera, opowie o swojej wizji świata, który dzięki wielu zerom na koncie można uczynić lepszym – opracować odpowiedzialną AI, zmniejszyć głód, zapobiec kryzysowi klimatycznemu, walczyć z ubóstwem czy stworzyć nowe szczepionki.

Serial „Co dalej”, którego producentem wykonawczym jest zdobywca nagrody Morgan Neville („O krok od sławy”), wypełniają dywagacje i komentarze najbardziej cenionych naukowców, polityków, myślicieli, dziennikarzy, specjalistów z branży medycznej oraz artystów, którzy zastanawiają się nad tym, jak może wyglądać bardziej obiecująca i zrównoważona przyszłość – Netflix

Pięcioodcinkowy serial „Co dalej: Przyszłość oczami Billa Gatesa” zadebiutuje 18 września na Netflix. Niezależnie jednak od jakości produkcji możemy spodziewać się fatalnych ocen, bo połączenie Netfliksa i amerykańskiego miliardera zadziałało na internautów z pewnej grupy społecznej jak płachta na byka.

Stock image from Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama