Filmy

Beavis i Butt-Head wracają! Najwięksi metalowi głupole dostaną nowy film

Paweł Winiarski
Beavis i Butt-Head wracają! Najwięksi metalowi głupole dostaną nowy film
3

Dajcie mi chwilę, bo wycieram właśnie łzy nostalgii. Kompletnie nie rozumiem czemu tak kultowe postacie z czasów starego MTV prawie przepadły w popkulturze, ale na szczęście ktoś postanowił po nich wrócić i sprezentować im nowy film.

Zoom jest tak prosty w obsłudze, że poradzą sobie z nim nawet Beavis i Butt-Head

Podoba mi się, że tak archaiczne postacie udało się osadzić w naszej pandemicznej codzienności. Dwóch "sympatycznych" głupków zapowiedziało swój filmowy powrót w materiale stylizowanym na rozmowę w serwisie Zoom. Musieli chwilę na niego poczekać, ich filmowy debiut to Beavis and Butt-Head Do America z 1996 roku.

Młodsi czytelnicy mogą w ogóle nie znać tych dwóch kultowych niegdyś postaci, które moim zdaniem były swego czasu przełomowe i można ich nazwać protoplastami wszystkich głupich kreskówek, które pojawiły się w kolejnych latach. Dwaj niezbyt inteligentni fani metalu, totalnie oderwani od normalności bawili cały świat kiedy MTV cieszyło się największą popularnością. Mam do nich sentyment tak duży, że swego czasu kupiłem nawet muzyczny album ze składankami, na którym można było posłuchać zarówno muzyki, jak i ich głupich komentarzy.

Nowy film z Beavisem i Butt-Head trafi na Paramount+, choć nikt na razie nie zdradził kiedy obraz miałby ujrzeć światło dzienne. Ale ogłoszenie spina się z biblioteką serwisu, od 4 marca będziemy tam bowiem mogli obejrzeć klasyczną, znaną z MTV serię. Za opowieści o dwóch dorastających nastolatkach zafascynowanych ostrą metalową muzyką odpowiedzialny jest Mike Judge i wszystko wskazuje na to, że będzie on również autorem nowego kinowego filmu.

Przeczytaj też: Nowe VOD zachwyca i frustruje. Paramount+ to kopalnia nostalgii i nowości

Spodziewajcie się nieprzyjemnej dla oka animacji, bekania, wygłupów, bezsensownych tekstów i ostrej muzyki. Jestem jednak bardzo ciekawy czy twórcy staną na głowie by kogokolwiek nie urazić, bo to mogłoby zabić ten film.

źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu