Samsung

Baterie największego konkurenta Samsunga w Galaxy Note 8? Dla mnie żadne zaskoczenie

Tomasz Popielarczyk
Baterie największego konkurenta Samsunga w Galaxy Note 8? Dla mnie żadne zaskoczenie
Reklama

Jak informują media, Galaxy Note 8 ma być zasilany akumulatorem wyprodukowanym przez LG Chem. Czy to cokolwiek zmienia? Czy w jakikolwiek sposób rzutuje to na pozycję którejś z koreańskich firm?

Jak wiemy, Samsung po aferze z Galaxy Note 7 musi zrobić wszystko, aby nie dopuścić do kolejnej takiej sytuacji. Jeżeli miałbym być szczery, spodziewam się, że Galaxy Note 8 będzie wspięciem się na absolutne wyżyny solidności i kreatywności (nie liczyłbym jednak na to, że będzie tańszy i bardziej przystępny - na to producent sobie tez nie może pozwolić). Czy zatem można napisać, że sytuacja, w której znalazł się Samsung wymaga ekstremalnych kroków, jak własnie sięgnięcie po pomoc LG.

Reklama

Stosunki między LG i Samsungiem są, delikatnie mówiąc, chłodne. Nie sprowadzałbym ich raczej jedynie do afer, jak chociażby ta z jednym z prezesów LG, który chcąc nie chcąc uszkodził jedną z pralek Samsunga na targach IFA w 2015 roku. Obie firmy po prostu ze sobą rywalizują od samego początku istnienia, a szczególnie rumieńców to nadbiera na ich rodzimym, koreańskim rynku.

Sęk w tym, że obie są ogromne i składają się z rozbudowanych, często bardzo luźno powiązanych ze sobą struktur. Przykładem niech będzie rynek telewizorów. LG jako jedyny producent na rynku ma OLED-y. Panele OLED są produkowane przez LG Display. Jaki jest zatem sens w tym, że LG Display sprzedaje te panele m.in. Philipsowi, Panasonicowi i innym? Przecież to konkurencja dla LG (która w dodatku zapowiada telewizory z organicznymi matrycami w zaskakująco niskich cenach).


Idziemy dalej. Samsung produkuje chipy Exynos, które spisują się doskonale, pod wieloma względami wyznaczając standardy na tej płaszczyźnie. Ten sam Samsung rywalizuje na rynku mobilnym z Apple, a także innymi producentami smartfonów, którzy stosują u siebie chipy Qualcomma. I teraz Samsung podpisuje umowę, w ramach której będzie produkował procesory dla Apple'a oraz dla Qualcomma? Jaki ma w tym interes?

Jeśli nie wiadomo o co chodzi, chodzi o pieniądze. Sprzedaż konsumencka to ostatnie ogniwo rynku nowych technologii. Wcześniej znajdują się relacje b2b, które zapewniają wielu firmom o wiele większe i bardziej stabilne przychodzi. Dlaczego podczas takich transakcji, jak przejęcie Motoroli czy wykupienie Nokii mówi się wyłącznie o konsumenckich działach? Bo te korporacyjne radzą sobie co najmniej przyzwoicie. Ich pozycja nie jest tak bardzo uzależniona od trendów na rynku ani kaprysów konsumentów. Z tego też powodu rzadziej się o nich mówi i słyszy w mediach. Często są dość luźno powiązane z resztą koncernu - dla przykładu, gdyby LG Electronics upadło, LG Display w dalszym ciągu miałoby się pewnie dobrze. Te niezbyt mocno zawiązane struktury mają zatem swoje zalety.

Nie doszukiwałbym się zatem sensacji w tym, że w Galaxy Note 8 znajdą się baterie LG Chem. W LG G5 znalazł się procesor produkowany przez Samsunga. Zresztą jeszcze wcześniej LG Display produkowało panele LCD dla swojego rywala. Tak działa rynek.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama