Barometr Komunikacji, czyli jak firma PR ze startupem PR zawala PR

Jest kilka sposobów na wypromowanie swojego projektu. Notki PR to najnudniejszy i niekoniecznie najskuteczniejszy. Ale wysyłając taką do portali można się spodziewać, że zostanie opublikowana słowo w słowo - bez sprawdzania czego tak naprawdę dotyczy. Niestety, blogerzy są dokładniejsi. Czasem wejdą nawet na reklamowany w notce serwis.

Barometr Komunikacji to, o ile dobrze rozumiem notkę prasową, system tworzenia i wysyłania ankiet w ramach firmy i klientów, oferujący jakieś niesprecyzowane narzędzia analityczne. Okej, jako pomysł to ma jakieś ręce i nogi. Niestety "eksperci Exacto", czyli firmy PR, której celem jest "doskonałość w komunikacji", zapomnieli zamieścić na swojej stronie jakichkolwiek informacji pomagających w ocenie ichniejszego produktu.

Link do darmowego testu Barometru, który prowadził donikąd parę dni temu, teraz wyświetla numer telefonu pod jaki należy dzwonić, jeśli jesteście zainteresowani jego zakupem(sic!). Na stronie nie ma jednego zrzutu ekranu, jednego wideo, jednej informacji nie będącej marketingowym bełkotem. Jedyne twarde, acz mocno niejasne i chyba mało realistyczne dane to cennik. Materiały dla prasy, takie jak logo i zrzuty ekranu również są nieobecne.

Bardzo chciałbym obejrzeć jak wygląda Barometr od środka. Niestety "eksperci" skutecznie mi to uniemożliwili. W praktyce jedynym dowodem na to, że istnieje jakikolwiek Barometr to strona i notka PR, ponieważ nie ma możliwości sprawdzenia czy stoi za nimi choć linijka funkcjonującego kodu i sensowne UI. Ja wiem, że harmonogramy związane z dotacjami unijnymi są sztywne, ale rozsyłanie notek PR po blogach w przypadku obsuwy programistów to samobójstwo.