Motoryzacja

HD Matrix LED + Night Vision w Audi A6 / A7 / Q8. Kiedy noc staje się dniem. Test

Tomasz Niechaj
HD Matrix LED + Night Vision w Audi A6 / A7 / Q8. Kiedy noc staje się dniem. Test
23

Adaptacyjne reflektory – Audi HD Matrix LED – oraz system Night Vision (asystent jazdy nocnej – kamera na podczerwień) to dwa najważniejsze elementy, dzięki którym Audi A6, A7, A8 oraz Q8 są w stanie niemalże noc zamienić w dzień. Wraz z nowym rozdaniem modeli, zapoczątkowanym przez niezwykle zaawansowaną limuzynę A8, Audi wprowadziło istotne usprawnienia w ich systemie oświetlenia zwanym teraz HD Matrix LED. „HD”, bo matryca LED-ów ma znacznie większą rozdzielczość. Zapraszam na test praktyczny.

Im bliżej pierwszego dnia zimy, tym dni są krótsze, a tym samym istotniejsze jest dobre oświetlenie samochodu. Audi wraz z ich systemem Matrix LED wyraźnie wpłynęło na poprawę bezpieczeństwa jazdy nocą. Pierwszy raz to rozwiązanie pojawiło się w modelu A8 w 2013 roku. Później adaptacyjne reflektory zagościły nawet w samochodzie kompaktowym, jakim jest Audi A3 dając początek pewnemu trendowi: udostępniania nowoczesnych rozwiązań w coraz to niższych segmentach aut, co bez wątpienia należy pochwalić.

Co dają adaptacyjne reflektory?

W dużym skrócie: adaptacyjne reflektory pozwalają na jazdę ze światłami drogowymi nawet jeśli inny pojazd znajduje się przed nami. Jest to możliwe dzięki temu, że fragment drogi, w którym jest takowe auto został „wycięty” ze snopu światła. Inaczej mówiąc: jadąc za innym samochodem cały czas możemy mieć oświetlone pobocza tak jakbyśmy jechali z włączonymi „długimi”. W efekcie znacznie wcześniej możemy dostrzec potencjalne zagrożenie: zwierzynę, pieszego idącego poboczem czy rowerzystę. Analogicznie system działa w przypadku pojazdu jadącego z przeciwka. Wówczas oświetlenie pobocza z lewej strony jest aktywne do czasu, gdy ten samochód zbliży się do nas na odległość kilku-kilkunastu metrów, tak by nie oślepić światłem jego kierowcy. Prawa strona jest oświetlona cały czas.

Jak już wcześniej wspomniałem, adaptacyjne reflektory to nie jest nowość, szczególnie w segmencie aut premium. Można je mieć, oprócz wspomnianego Audi A3, np. w Oplu Astrze (Intellilux LED). Poszczególni producenci w nieco odmienny sposób realizują funkcję adaptacyjnych reflektorów. Przykładowo w samochodzie Skoda Superb mamy do czynienia z przysłanianiem i zmianą kąta soczewek bi-xenonowych. W przypadku reflektorów w całości składających się z LED-ów możliwe jest ich segmentowe wyłączanie lub zmiana kąta świecenia. Tak realizowane jest to w samochodach Audi, BMW, Lexus, Mazda, Mercedes-Benz, Mini, Opel, Volvo czy innych (testy sporej części z nich znajdziecie w moich artykułach). Różnice sprowadzają się do: szybkości działania, skuteczności wykrywania innych pojazdów, precyzji „wycinania” oraz samej logiki funkcjonowania. Przykładowo w niektórych samochodach wyłączane są najniższe partie LED-ów podczas deszczu, by nie tworzyć refleksów, które przeszkadzają kierowcy.

Funkcjonowanie adaptacyjnych reflektorów łączy się również z innymi systemami. Jednym z najciekawszych jest współpraca z systemem widzenia nocnego – kamera na podczerwień lub noktowizja. Tego typu systemy omawiałem już w przypadku BMW i ich Night Vision oraz Mercedesa Klasy S (Night View Assist Plus). Zbiorczo omówiłem je także w materiale: „Jak nie zabić pieszego na drodze nocą?” Czas na szersze omówienie najnowszego rozwiązania Audi: HD Matrix LED.

HD Matrix LED – co nowego?

Zaprezentowane w zeszłym roku Audi A8 przyniosło kolejną generację reflektorów adaptacyjnych: HD Matrix LED. Cały system składa się teraz z 32 samodzielnych diod, które sterowane komputerem zapalają się lub gasną zależnie od sytuacji na drodze. Jest to więc znaczące zwiększenie liczby źródeł światła względem dotychczas stosowanych przez Audi rozwiązań. I to jest właśnie ta najważniejsza różnica między Matrix LED, a HD Matrix LED – większa rozdzielczość.

Wraz z HD Matrix LED współpracować może także Night Vision Assist (asystent jazdy nocnej), czyli kamera na podczerwień z systemem wykrywania pieszych i dużych zwierząt. Jest to rozwiązanie, które obecne było w samochodach Audi, nazwijmy to „poprzedniej generacji”. Jednakże tylko we flagowej limuzynie – A8 – możliwe BYŁO doświetlanie potencjalnego zagrożenia dwoma lub trzema błyskami światła dokładnie w miejscu, w którym owe zagrożenie się znajduje. Widać to na przykładzie Audi Q7, w przypadku którego co prawda pojawiało się ostrzeżenie o pieszym, ale nie był on dodatkowo oświetlany. Teraz to się zmieniło i zarówno nowe A6, A7 jak i flagowy SUV – Q8 mają taką możliwość, co właśnie jest tematem tego materiału.

Jak widać obydwa rozwiązania współpracują ze sobą perfekcyjnie. W krytycznych sytuacjach uzupełniają się przekazując dokładniejsze informacje na temat potencjalnego zagrożenia.

Test został wykonany w samochodzie Audi A6, który został wyposażony w reflektory HD Matrix LED oraz system Night Vision Assist. Identyczne rozwiązanie znaleźć można w Audi A7 oraz flagowym SUV-ie: Q8. W Audi A8 reflektory HD Matrix LED mogą być zastąpione przez „HD Matrix LED ze światłami laserowymi”. Różnica sprowadza się do tego, że w pewnych sytuacjach uruchamiany jest dodatkowy snop światła – którego źródłem jest właśnie laserowy segment – a który jeszcze bardziej wydłuża zasięg reflektorów.

Audi HD Matrix LED to znaczący postęp względem dotychczas stosowanego rozwiązania. Precyzja, z jaką „wycinane” są inne samochody ze snopu świateł drogowych jest dużo lepsza i patrząc bezwzględnie: jest na absolutnie topowym poziomie! Na szczególną pochwałę zasługuje jednak szybkość działania oraz skuteczność wykrywania innych pojazdów. Jak widać na załączonym filmie, ponowne uruchomienie oświetlenia po lewej stronie jezdni trwa często mniej niż 1 sekundę! HD Matrix LED świetnie radzi sobie także w sytuacjach, gdy jakiś pojazd nas wyprzedza bądź gdy to my wyprzedzamy. Przy tym wszystkim nie można nie wspomnieć o po prostu wysokiej jasności, dalekiemu zasięgu oraz równomiernym rozłożeniu snopu światła. Brawa!

Night Vision Assist (asystent jazdy nocnej) nie zmienił się znacząco względem poprzedniej generacji samochodów Audi. Podobnie jak wcześniej, obraz z kamery na podczerwień wyświetla się między – tym razem wirtualnymi – zegarami. Co istotne, krytyczne ostrzeżenia wyświetlają się na Head-Up Display.

Kiedy noc staje się dniem…

Jak już wielokrotnie wspominałem, adaptacyjne reflektory to rozwiązanie, które kompletnie zmienia doświadczenia podróży nocą. Możliwość jazdy przez większość czasu z użyciem świateł drogowych diametralnie poprawia bezpieczeństwo, a także komfort jazdy. Bez tego systemu, w sytuacji gdy ktoś jedzie z przeciwka, potencjalne zagrożenie dostrzegamy dopiero z odległości około 30-40 metrów. To dystans niewystarczający do zatrzymania się z prędkości 90-100 km/h! Mając adaptacyjne reflektory mamy szansę dostrzec to niebezpieczeństwo nawet ze 100-200 metrów.

W wykrywaniu pieszych jak i zwierząt pomaga system Night Vision Assist, który oznacza ich na ekranie kolorem żółtym – znacznie wcześniej niż mamy szansę ich dostrzec! W krytycznej sytuacji rozwiązanie to wspomoże się reflektorami HD Matrix LED i trzykrotnie podświetli newralgiczne miejsce celem zwrócenia uwagi kierowcy.

W efekcie, nocna podróż samochodem wyposażonym w dwa tego typu rozwiązania jest już porównywalnie bezpieczna i komfortowa jak jazda za dnia. Wbrew pozorom tego typu udogodnienia nie są przesadnie drogie. Adaptacyjne reflektory HD Matrix LED do Audi A6 kosztują 10 950 zł. Asystent jazdy nocnej (Night Vision Assist) to wydatek rzędu 12 tys. zł. Bezwzględnie kwoty nie są niskie, ale w kontekście auta, który w wersji z napędem na cztery koła quattro i silnikiem V6 kosztuje około 300 tys. zł to kilka procent całkowitej wartości samochodu. Nie wyobrażam sobie kupna Audi A6 / A7 lub Q8 bez tych systemów.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu