Premiera polskiej wersji Asystenta Google już za nami. Jak wiadomo — reagujący na nasze polecenia, mimo że najlepiej radzi sobie na Androidzie, od dawna posiada także dedykowaną aplikację na iOS. Ta została udostępniona także w Polsce — a wraz z nią, w opcjach znalazło się wsparcie dla j. polskiego. Oznacza to nie mniej, nie więcej, a tyle, że posiadacze smartfonów i tabletów Apple również mogą porozmawiać po polsku z Asystentem Google. Jak to działa w praktyce? Sprawdźmy!
Aplikacja Asystenta Google w App Store
Jak już wspomniałem — wraz z premierą Asystenta Google nad Wisłą, do sklepu na iOS ma zawitać aplikacja z Asystentem. Przygotowując tekst korzystałem jeszcze z wersji dostępnej w amerykańskiego sklepu — ale w najbliższym czasie nie trzeba już będzie kombinować. I... cóż można powiedzieć: aplikacja jest bliźniaczo podobna do tej, którą znamy z Androida. Strona główna to okno dialogowe w którym widzimy wszystkie nasze pytania i udzielane przez sztuczną inteligencję odpowiedzi. Przy dolnej krawędzi czekają na nas skróty do dwóch sposobów ich kierowania: za pomocą klawiatury, czyli najpowszechniejszego wprowadzania tekstu, a także te które interesować nas będą dużo bardziej: głosowe. Wybierając ikonę mikrofonu możemy zacząć zadawać Asystentowi pytania — a ten po chwili postara się na nie odpowiedzieć.
Siri po polsku - realna szansa czy science-fiction?
Zobacz też: 7 rzeczy, których asystent Google nie potrafi zrobić po polsku, a robi po angielsku
Kiedy mamy zainstalowane Skróty Siri (o których nieco więcej niżej), zaglądając do ustawień, możemy też w mig ustawić komendę dla Siri, która po wybranym przez nas tekście (np. OK Google) automatycznie uruchomi Asystenta... pod warunkiem, że urządzenie jest odblokowane. Jeżeli nie — to już ostatni krok, który dzieli nas od uruchomienia Asystenta. Warto także mieć na uwadze, że aplikacja Asystenta Google posiada także dedykowany widżet, który pozwala łatwo zadawać pytania bezpośrednio z poziomu Centrum Powiadomień.
Zobacz też: Asystent Google oficjalnie w Polsce
Warto jednak mieć na uwadze, że mimo iż Asystent Google na iOS nie jest "głupszy", to... bardziej bezradny — już tak. Ani na iPhone ani na iPadzie nie możemy na niego liczyć w kwestii wykonywania poleceń systemowych — i to niezależnie od tego, czy mówimy o jego bardziej rozbudowanym wariancie anglojęzycznym, czy ograniczonej polskiej wersji.
Asystent Google szybciej dostępny dzięki skrótom Siri
Skróty Siri to młoda systemowa aplikacja, która może przydać się wszystkim, którym zależy na jak najszybszym dostępie do Asystenta Google. Dzięki temu niepozornemu programowi możemy z poziomu Siri i dowolnej ustalonej przez nas komendy uruchomić Asystenta. Sugerowanym przez Google rozwiązaniem jest po prostu "OK Google", czyli doskonale wszystkim znane hasło, które działa jak złoto na Androidzie. Po jej konfiguracji — dwa hasła później mamy otwartego Asystenta, bez konieczności kombinowania i sięgania przez telefon — w praktyce wygląda to więc tak: "Hey Siri, OK Google".
Zobacz też: Kulisy i historia polskiego Asystenta Google
Taka komenda pozwoli uruchomić program... jeżeli urządzenie jest odblokowanie. Jeśli nie, nie pozostaje nam nic innego, jak podanie kodu, albo skorzystanie z Touch ID lub Face ID. Przyjemnie ułatwienie. Warto jednak mieć na uwadze, że dopiero po otwarciu programu można zadawać Asystentowi pytania — tym razem jednak nie musimy już gimnastykować się z (nienaturalnym dla większości z nas) angielskim, bo przecież usługa nareszcie dostępna jest po polsku!
P.S. Google zapowiedziało udostępnienie Asystenta Google użytkownikom na "kilka następnych tygodni", więc musimy uzbroić się w cierpliwość - najpewniej Asystent pojawi się na Waszych telefonach już wkrótce.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu