Motoryzacja

Asystent cofania – nowa funkcja BMW cofa Cię do przeszłości (dosłownie)

Tomasz Niechaj
Asystent cofania – nowa funkcja BMW cofa Cię do przeszłości (dosłownie)

Nowe BMW X5 (2019) oraz Seria 8 mają nową funkcję na pokładzie: asystent cofania (Reversing Assistant), która zapamiętuje ostatnie przejechane 50 metrów i w każdej chwili potrafi powtórzyć ten dystans… cofając. Jak to działa w praktyce i kiedy może się to przydać?


BMW w 2018 roku rozpoczęło wielką ofensywę modelową samochodów nowej generacji. Nieprzypadkowo używam tego określenia, bo wszystkie wyposażone są w zupełnie nowy system operacyjny: iDrive 7.0, a także mocno unowocześniony zestaw systemów bezpieczeństwa i asystentów wsparcia kierowcy. Mowa o samochodach: BMW X7, nowe BMW X5, Seria 8, jak również szykowana do wprowadzenia na rynek w przyszłym roku Seria 3. Miałem okazję już przetestować samochód BMW M850i xDrive, który był wyposażony w pełen pakiet systemów wsparcia kierowcy.


Asystent cofania (Reversing Assistant) to część pakietu systemów parkowania

Jednym z moim zdaniem ciekawszych rozwiązań, które zagościły w nowych samochodach BMW jest asystent cofania (Reversing Assistant). Jest to pewnego rodzaju „powrót do przeszłości”, bo po wydaniu polecania samochód półautomatycznie cofa na dystansie ostatnio przejechanych 50 metrów. Po prostu system pokładowy cały czas pamięta ostatnie 50 metrów i jest w stanie je powtórzyć jadąc do tyłu :) To trochę jak funkcja „ShadowPlay” w kartach Nvidia GeForce, która umożliwia zapisanie ostatnich 20 minut rozgrywki.

Z punktu widzenia kierowcy wygląda to tak, że jeśli przełączymy lewarek skrzyni biegów na jazdę do tyłu, pojawi się opcja „asystent cofania”, którą wystarczy włączyć, puścić kierownicę i regulować prędkość utrzymując nogę na hamulcu – ta nie może być bowiem większa niż 9 km/h. Samochód BMW (w tym przypadku M850i xDrive) powtarza wcześniej przejechaną przez kierowcę ścieżkę, ale tym razem jadąc do tyłu.


Kiedy może się to przydać?

Choć BMW M850i xDrive nie jest najlepszym przykładem samochodu, w którym asystent cofania może się przydać – w końcu to sportowy samochód dla kierowcy o wyższych umiejętnościach – to jak najbardziej widzę sens tej funkcji w BMW X5 czy już w wyjątkowo ogromnym X7. Wystarczy wjechać w wąską uliczkę, przy której stoi mnóstwo samochodów, a która jest bez wylotu. Zawrócić dużym SUV-em ciężko, pozostaje więc cofanie. Jeśli kierowca ma z tym pewien problem – tak wiem, powiecie że pewnie znalazł prawo jazdy w chipsach – to może wspomóc się omawianym asystentem cofania (Reversing Assistant). Osiągana prędkość podczas działania tej funkcji może wydawać się niska, ale realnie z taką właśnie cofamy (jako kierowcy) gdy jest ciasno. Najistotniejsze, że funkcja działa naprawdę dobrze!


To jest gadżet!

Tak, zgadzam się, że jest to bardziej gadżet niż superprzydatna funkcja, z której korzystałoby się na co dzień. Asystent cofania (Reversing Assistant) jest elementem pakietu systemów automatycznego parkowania – nie wymaga więc dokupienia kolejnej opcji. Jak dla mnie to świetny przykład na to, że inżynierowie w BMW bardzo kreatywnie wykorzystują dostępną technologię. Ode mnie: duży plus za to właśnie.

P.S. Niebawem test BMW M850i xDrive :)


Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu