To koniec kompaktowego Asusa Zenfone. Nowy model będzie większy, ale za to - chłodzony cieczą.
Z perspektywy czasu muszę powiedzieć, że okolice 2021 roku były na rynku smartfonów bardzo przełomowe, choć wtedy mało kto z nas to wtedy zauważył. Wtedy bowiem kilka firm zorientowało się, że nie wszyscy potrzebują olbrzymich smartfonów i na rynku pojawiły się takie modele jak Asus Zenfone 8 czy iPhone 12 mini. Ten druga seria niestety nie przetrwała próby czasu - iPhone'ów mini powstało tylko dwa modele, czyli o jeden więcej niż w przypadku Samsunga, gdzie Galaxy z serii "e" rozpoczął się i zakończył na Galaxy S10e. W przypadku Asusa wydawało się, że marka ewidentnie znalazła receptę na to, jak włożyć flagowe podzespoły do małej obudowy i tym samym zagospodarowała jedną z najbardziej istotnych nisz na rynku. Stety-niestety, wychodzi na to, że także i tutaj mają miejsce zmiany, które nie wszystkim przypadną do gustu.
Asus Zenfone 10 - specyfikacja techniczna
Jak wynika z przecieków, specyfikacja nowego Asusa wygląda następująco:
- 6,3 calowy ekran AMOLED, 120 Hz
- Snapdragon 8 gen 2
- 16 GB pamięci RAM
- 256/512 GB miejsca na dane
- aparat główny 200 Mpix z OIS
- bateria 5000 mAh z ładowaniem 67 W
- chłodzenie cieczą
- IP 68
Pierwsze, co zapewne rzuca się wszystkim w oczy, to przekątna ekranu, I cóż - wychodzi na to, że Zenfone 9 był ostatnim telefonem marki (przynajmniej na razie), który posiadał matrycę o rozmiarze mniejszym niż 6 cali. Smartfon wciąż będzie kompaktowy jak na współczesne rynkowe standardy, ale przekroczenie "magicznej" granicy 6 cali oznacza, że z pewnością przez wielu nie będzie już uznawany za "małego flagowca", zwłaszcza, że mniejsze od niego są m.in. Galaxy S23 czy iPhone 14.
Jednak oprócz tego specyfikacja najnowszego Zenfona jest bardziej niż flagowa. Przede wszystkim będziemy mieli tu najnowszego Snapdragona 8 drugiej generacji, któremu towarzyszyć będzie 16 GB pamięci RAM. Na pojemności też nie będziemy mogli narzekać, ponieważ 256 bądź 512 GB zapewni wystarczająco miejsca na dane nawet dla najbardziej wymagających użytkowników. Co więcej, smartfon będzie posiadał sławną, 200 Mpix matrycę znaną z Samsunga S23 Ultra czy Motoroli Edge 30 Ultra. Najciekawszym dodatkiem w tym wypadku jest znajdujące się w, nomen omen, przeciekach, wspomnienie o chłodzeniu cieczą. Topowe Snapdragony wielokrotnie już pokazywały, żę choć są najmocniejszymi procesorami na świecie, to mało który model telefonu jest w stanie okiełznać taką moc przez dłuższy czas. Do tej pory udawało się to jedynie gamingowym egzemplarzom, jak chociażby ROG Phone'om. Być może Asus dzięki ich produkcji nauczył się co nieco o konstruowaniu wydajnych systemów chłodzenia i Zenfone 10 będzie pierwszym urządzeniem, w którym tak mocny procesor będzie zdatny do użytku.
Miejmy taką nadzieję.
Zdjęcia: Zenfone 9.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu