Aplikacje webowe

Asana - ależ to pięknie teraz wygląda

Grzegorz Ułan
Asana - ależ to pięknie teraz wygląda
Reklama

Moich retrospekcji ciąg dalszy. Zacząłem w zeszłym tygodniu przypomnieniem aplikacji Airdroid, do której wróciłem po 6 latach. Dziś dostałem newsletter od twórców innego narzędzia, służącego do grupowego zarządzania projektami, które opisywałem Wam również 6 lat temu. Postanowiłem więc zerknąć, co się i u nich zmieniło.

Przy okazji pomyślałem też, że warto wracać do takich dawnych opisów. Warto robić to dla Was. Wielu z Was ma awersję do przesiadania się na nowe rozwiązania, które po jakimś czasie mogą upaść. Fakt, że ktoś udostępnia jakieś narzędzie już kilka lat sprawia, że można bardziej mu zaufać i spokojnie rozpocząć korzystanie, jeśli przypadnie Wam do gustu.

Reklama

Asana urzeka już na starcie bardzo przyjemnym wyglądem. Od razu wiemy, co do czego, interfejs jest przyjazny i przejrzysty dla użytkownika, nawet dla kogoś kto pierwszy raz ma z nim styczność.

Tworząc nowy projekt możemy skorzystać z gotowych szablonów (w darmowej wersji - dwa podstawowe) lub rozpocząć z nowym na czysto.

Skorzystałem z gotowego szablonu, będzie łatwiej Wam pokazać jak to działa.

Nowy projekt można podzielić na sekcje z listą zadań do zrobienia, zaznaczenie poszczególnych pozycji rozwija nam z prawej strony szczegóły poszczególnych zadań. Tutaj można dodać osoby odpowiedzialne, określić datę na wykonanie, jak i prowadzić dyskusje na temat zadania, dodawać załączniki czy podzadania.

Każdy projekt ma osobną zakładkę do ogólnej dyskusji współpracowników, kalendarza czy panel z wglądem do postępów prac oraz listę załączników dodanych do danego projektu.

Dodatkowo w górnej części mamy menu, gdzie znajdziemy podsumowanie naszych zadań - My Task oraz Inbox, gdzie pojawiać się będą nasze interakcję z zespołem współpracowników. W zakładce Dashboard możemy dodać w jednym miejscu podsumowania projektów, w których bierzemy udział.

Jeśli chodzi o aplikację mobilną, jest również intuicyjna, niezbyt przeładowana opcjami - tylko niezbędne pozycje do przeglądu zadań, edycji, odhaczaniu i dodawaniu nowych.

Reklama

Całość wygląda naprawdę dobrze, mogę Wam polecić do zarządzania zadaniami w grupie. Nawet w darmowej wersji (jeśli Wasz zespół liczy do 15 współpracowników), nie ma zbyt dużo ograniczeń (zostają nielimitowane zadania, projekty i konwersacje) i spokojnie spełni swoje zadanie.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama