U Apple kryzysu nie widać. Mimo niezwykle trudnego czasu - przychody z porównaniem do analogicznego okresu w ubiegłym roku wzrosły (z 81,4 miliardów na 83 miliardy). Ale z zyskami nie poszło im tak dobrze — i skurczyły się z 21,7 miliardów na 19,4.
Wyniki Apple Q3 2022: 83 miliardy przychodów, 19,4 miliardy zysków. Kryzysu nie widać
Apple to jedna z tych firm, o których wyniki kwartalne zawsze jestem spokojny. Jasne — wahania z porównaniem do innych okresów są, bo wiosna nigdy nie jest dla nich tak fantastyczna jak końcówka roku, kiedy serwują premierę za premierą. Bo oprócz nowych iPhone'ów do sklepów trafiają również odświeżone zegarki Apple Watch, a wisienką na torcie kilka tygodni później są nowe komputery. Pandemie, wojny, podwyżki, braki półprzewodników, problemy z transportem — akurat im żadne z nich wydają się być niestraszne. Wszystkie te przeciwieństwa losu nie sprawiają, że firmie idzie gorzej. Wręcz przeciwnie — z porównaniem do poprzedniego roku w którym problemów wydawało się być mniej, Apple udało się wyjść z większymi przychodami niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Choć tutaj można podyskutować, skoro zyski są mniej imponujące.
Wyniki kwartalne Apple - Q3 2022
Sytuacja na rynku jest niezwykle trudna z... każdej perspektywy. Apple wydaje się tym być niewzruszone i działa dalej. W przeciwieństwie to kilku innych firm technologicznych — nie zdecydowało się na podwyżki cen na najważniejszym dla siebie rynku, czyli w Stanach Zjednoczonych. Ze względu jednak na walutowe zawirowania i inflację - takie zmiany poczyniło m.in. na kilku rynkach europejskich (w tym również w Polsce, gdzie z dnia na dzień dostępny od kilku lat na rynku komputer zdrożał o kilkaset złotych), ale nie tylko. Podwyżka nie ominęła także Japonii, w której ich sprzęty zdrożały nawet o 25%. Firma jak zwykle podając swoje wyniki kwartalne zestawia je z analogicznym okresem z ubiegłego roku — i dzieli je na kilka kategorii. Jak wyglądał ich trzeci kwartał w liczbach (przychód) z podziałem na urządzenia?
- iPhone: 40.67 miliardów dolarów (wzrost 3% YOY)
- Mac: 7.38 miliardów dolarów (spadek 10% YOY)
- iPad: 7.22 miliardów dolarów (spadek 1.9%)
- Wearables: 8.08 miliardów dolarów (spadek 7.8%)
- Usługi: 19.60 miliardów dolarów (wzrost 12% YOY).
O ile doskonała sprzedaż iPhone'ów nie dziwi mnie wcale, podobnie jak spadek zainteresowania iPada mi i urządzeniami ubieralnymi, o tyle szczerze mówiąc — jestem zaskoczony kategorią komputerów. Tak, szał na kupowanie tych sprzętów nieco minął kiedy zakończyła się praca zdalna/hybrydowa, ale jednak to w tym kwartale Apple wprowadziło do sprzedaży nowy, wyczekiwany od lat, komputer stacjonarny dla profesjonalistów: Mac Studio. Kto wie, może tajemnicą z tym związaną jest... kwestia tego, że Apple nie ma komputerów i na wiele modeli trzeba czekać kilka, a nawet kilkanaście tygodni. Z każdym kwartałem widać jednak, że nowy plan na przyszłość firmy — czyli usługi — zaczyna działać i stale przynosi im coraz większe zyski.
"Rekordowe wyniki za ten kwartał świadczą o nieustannych wysiłkach Apple w zakresie wprowadzania innowacji, rozwijania nowych możliwości i wzbogacania życia naszych klientów" - powiedział Tim Cook, Prezes Zarządu Apple. "Jak zawsze przewodzimy naszym wartościom i wyrażamy je we wszystkim, co tworzymy - od nowych funkcji, które mają na celu ochronę prywatności i bezpieczeństwa użytkowników, po narzędzia, które zwiększą dostępność dla każdego, co jest częścią naszego wieloletniego zobowiązania do tworzenia produktów dla każdego."
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu