Czekacie na nowego iPhone’a SE? To dobrze się składa, bo wszystko wygląda na to, że takowy powstaje. Ale na jego premierę jeszcze chwilę zaczekamy.
Apple wciąż pracuje nad nowym iPhone SE. Ale nie liczcie na niego w przyszłym roku
iPhone SE to jeden z tych modeli smartfonów Apple, który zawsze budzi od groma kontrowersji. Z założenia jest tani. Z założenia jest przestarzały. Lwia część miłośników technologii kompletnie nie chwyta sensu istnienia tego sprzętu, wskazując jedynie na kolejne kuriozalne - z punktu widzenia czasu - elementy i rozwiązania.
Bo faktycznie - patrząc na ostatniego iPhone’a SE z 2022 roku wydaje się on być co najmniej wehikułem czasu. Konstrukcja, która robiła wrażenie dekadę , teraz nie ma za bardzo racji bytu… przede wszystkim wśród gadżeciarzy i tych, którzy wiedzą co teraz jest na topie. Albo co jest na topie od kilku dobrych lat. Na świecie bowiem nie brakuje użytkowników, którzy lubią działać według raz wyuczonego schematu. Przycisk „Początek” jest ich chlebem powszednim i za żadne skarby nie chcą zamienić go na żadne, nawet najwygodniejsze gesty. Wbrew pozorom takich użytkowników są nie setki, a w skali świata - miliony. Gadżeciarze mogą długo dyskutować czy lepiej kupić przestarzały pod każdym względem iPhone SE, czy może jednak używany iPhone nowszej generacji — jak na XXI wiek przystało. Fakty jednak są takie, że iPhone SE ma swoją niszę i nie bez powodu Apple stale kontynuuje tę serię smartfonów.
Jeżeli należycie do grona jej miłośników i wypatrywaliście czwartej generacji smartfona, to… niestety, nie mamy dobrych wiadomości. Według najnowszych informacji — premiera smartfona zostanie przesunięta na 2025 rok!
iPhone SE 4 dopiero w przyszłym roku. Wszystko przez problemy z dostawcą ekranów?
Informacje na temat opóźnienia pochodzą bezpośrednio od The Elec. Koreański analityk, Dae-Jeong Yoon z OLED & Micro Display Analyst Seminar w Seulu twierdzi, że dostawca ekranów — firma BOE — ma problemy zarówno z dostawami, jak i jakością podzespołów. Przez to cała operacja ma się przeciągnąć i w tym roku zobaczymy cały zestaw smartfonów iPhone 15, ale nic więcej.
Gdzie jeden nie może, tam…
Oczywiście w świetle takiej sytuacji, konkurencja nie może przejść obojętnie. The Elec informuje, że zarówno LG Display jak i Samsung chcą wskoczyć na to miejsce i zastąpić BOE. Na tę chwilę jednak nie do końca wiadomo, jak cała sytuacja potoczy się dalej.
Pewnym jest, że całe siły BOE są obecnie skierowane na produkcji ekranów dla całej rodziny iPhone 15. Analitycy obawiają się, że i temu zadaniu mogą nie podołać z należytą precyzją, dlatego sprawy nie są jeszcze przesądzone i… piłka wciąż jest w grze.
Za pewnik można jednak powoli zacząć brać to, że w przyszłym roku nie zobaczymy już nowego iPhone’a SE. Z jednej strony - trochę szkoda, przydałaby się aktualizacja nawet w tym najbardziej z podstawowych modeli. Z drugiej jednak strony nadzieja na przyszłoroczną premierę wciąż istnieje, biorąc pod uwagę że prezentacje tych modeli najczęściej odbywają się wiosną. Jak będzie w rzeczywistości? Przekonamy się na początku 2024 r.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu