Apple Watch 4 to król smartwatchy w 2018 roku. Pokonał wszystkich zostawiając ich daleko w tyle

Jeśli miałbym wskazać jednego zwycięzcę na rynku smartwatchy, byłby tu Apple Watch, który zadebiutował w 2015 roku. Generalnie trudno powiedzieć by ten segment był rewolucyjny i większość osób, które rozważały zakup inteligentnego zegarka, zadawało sobie pytanie, "czy ja naprawdę potrzebuję takiego gadżetu?" Tymczasem AW od lat jest traktowany jako element ekosystemu i ten jedyny smartwatch, który ma sens (oczywiście oprócz dedykowanych aktywności fizycznej "poważnych" zegarków sportowych.

I co ciekawe, popularność tego urządzenia wciąż rośnie - a zegarek serii czwartej jest najlepiej sprzedającym się modelem smartwatcha w 2018 roku, choć na rynku gościł jedynie przez trzy miesiące.

Od debiutu 21 września, aż do końca grudnia Apple Watch Series 4 sprzedał się w 11,5 miliona egzemplarzy, co stanowiło około połowę wysyłek do sklepów wszystkich zegarków Apple w ubiegłym roku. A który sprzęt został drugim najpopularniejszych smartwatchem 2018 roku? Apple Watch Series 3. Apple oczywiście przoduje w zestawieniu pięciu najpopularniejszych producentów inteligentnych zegarków. Za nim plasuje się chińskie imoo, za nim Samsung i Fitbit, a na końcu Xiaomi ze swoim Amazfitem.

Choć wygląda jakby emocje wokół smartwatchy już jakiś czas temu opadły, spekuluje się, że segment ten będzie notował wzrosty również w przyszłym roku. To trochę zaskakujące, bo przecież przez te wszystkie lata od wielkiego boomu na inteligentne zegarki nie dokonał się żaden przełom. Chodzi oczywiście o czas pracy na baterii i faktyczną przydatność tego typu urządzeń.

A Wy używacie smartwatchy? Przekonaliście się do nich, czy raczej kompletnie Was ten segment rynku nie interesuje?

źródło