Apple TV trzeciej generacji traci wsparcie dla aplikacji YouTube. Od premiery sprzętu minęło wiele lat, ale to wciąż do końca nie jest okej.

Długie wsparcie urządzeń Apple owiane jest już legendą. Nie bez powodu — ich sprzęty faktycznie otrzymują aktualizacje przez co najmniej kilka lat od premiery, z jakim skutkiem to zupełnie inna sprawa. Ostatnio w sieci zrobiło się głośno o tym, że przedostatnie — czyli trzeciej generacji — Apple TV straci dostęp do aplikacji YouTube. No bo faktycznie, takowa przestanie działać. Wciąż jednak będzie można za pośrednictwem sprzętu korzystać z najpopularniejszej na świecie platformy streamingowej, ale wyłącznie z wykorzystaniem technologii AirPlay. W praktyce więc, owszem, obejrzymy na Apple TV materiały z YouTube, ale wyłącznie jeśli mamy do dyspozycji sprzęt Apple wspierający AirPlay i będziemy z niego streamować na przystawkę. A takie rozwiązanie nie ma ani trochę sensu, przyznacie.
Osiem lat to całkiem niezły wynik, prawda?
Apple TV trzeciej generacji liczy sobie już osiem lat. Apple zaprezentowało sprzęt w marcu 2012 roku. Od tego czasu świat elektroniki zmienił się nie do poznania — było wiele trendów, wiele rewolucji. Jedne przetrwały, inne zmieniły krajobraz rynku, a jeszcze inne odeszły w zapomnienie (miejmy nadzieję: bezpowrotnie). Po drodze Apple wydało jeszcze dwa modele przystawki do telewizora (w 2015 - Apple TV czwartej generacji, w 2017 - Apple TV piątej generacji). Kolejnego wcielenia nie możemy się doczekać od dawna - mimo wielu plotek (i faktu, że podzespoły piątej generacji nie radzą sobie już z najnowszymi grami), Apple wciąż milczy.
Pojawia się jednak dyskusja: było, nie ma. Firmy niejako zmuszają użytkowników do przesiadki na nowszą generację sprzętową, no a produkt nie jest już tym, czym był w dniu zakupu. Stracił funkcję, która dla wielu mogła być tak naprawdę kluczową. Z jednej strony - powinniśmy już do tego przywyknąć, z drugiej... no trudno przejść nad tym do porządku dziennego. Ale tak jak ostatnio wspominałem: w cyfrowym świecie tylko piractwo pozwoli zachować treści na lata.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu