Apple

Apple porzuci tę okropną praktykę. Warto będzie kupić nowego iPhone'a

Kamil Świtalski
Apple porzuci tę okropną praktykę. Warto będzie kupić nowego iPhone'a
Reklama

Jak wynika z najnowszych przecieków, Apple w tym roku miałoby porzucić praktykę wciskania w tegoroczne iPhone'y procesorów zeszłej generacji. Wszystkie działając mają w oparciu o układ A18.

Im bliżej premiery iPhone'ów, tym więcej plotek i przecieków. Jak wynika z ostatniego z nich, nadchodzące modele flagowych smartfonów Apple mają być wyposażone w najnowsze układy Apple Bionic A18. Informacje te mają rzekomo pochodzić z wewnątrz firmy, chociaż jak to zwykle bywa w przypadku takich przecieków — zawsze pojawia się ogrom niejasności. Nie zmienia to jednak faktu, że po nich wielu wierzy, że tegoroczna linia iPhone'ów zerwie z zapoczątkowaną dwa lata temu tradycją. I każdy wypuszczony w 2024 roku model doczeka się najnowszego układu A18.

Reklama

Wszystkie iPhone'y 16 z układem Apple Bionic A18

Identyfikatory iPhone'ów mają format „iPhone xx,x”, gdzie liczby przed przecinkiem oznaczają serię procesorów A, a liczba po przecinku wskazuje konkretny model. Za przykład niech posłuży nam najnowsza linia. I tak oto „iPhone 15,5” to iPhone 15 Plus, a „iPhone 16,1” to iPhone 15 Pro. W tej nomenklaturze liczba 15 odnosi się do sprzętów z Bionic A16, a 16 do modeli z Bionic A17. Teraz gruchnęła wieść o nowych identyfikatorach dla tegorocznej serii smartfonów i nowe identyfikatory mają wyglądać następująco:

  • iPhone17,1;
  • iPhone17,2;
  • iPhone17,3;
  • iPhone17,4;
  • iPhone17,5.

Co w tym tak niezwykłe? Patrząc na dotychczasowe nazewnictwo i identyfikacje smartfonów, wynika że każdy model z tegorocznej linii będzie napędzany zupełnie nowym układem Apple Bionic A18. A dlaczego aż pięć? Tutaj spekuluje się o kolejnych plotkach, jakoby Apple poza standardowymi modelami (iPhone 16, 16 Plus, 16 Pro, 16 Pro Max) miało wprowadzić także będący w sferze plotek model iPhone Ultra, ewentualnie w drugą stronę. Odświeżony, najtańszy, model w ich ofercie — czyli iPhone SE nowej generacji.

Jeden układ, różne możliwości

Mimo że wszystkie te urządzenia będą korzystać z chipów A18, nie jest wcale powiedziane że będą potrafiły to samo. Apple może zdecydować się na wyłączenie niektórych rdzeni GPU lub CPU w tańszych modelach, aby zwiększyć ich wydajność, zróżnicować je i usprawiedliwić różnice w cenie. Nie byłoby to nic nowego — bo tak firma działała już w przeszłości. Wystarczy wspomnieć chociażby modele sprzed trzech lat. Seria iPhone'ów 13 oparta była na układach A15, jednak "zwykłe" trzynastki i modele Pro różniły się wydajnością.

Informacje te zgadzają się z przeciekami które docierały do nas już od dłuższego czasu. Nie od dziś mówi się, że Apple wprowadzi na rynek jednocześnie układy A18 oraz A18 Pro, by wszystkie debiutujące w 2024 roku iPhone'y były w stanie obsłużyć sztuczną inteligencję od Apple, czyli Apple Intelligence. Warto przypomnieć, że takiego zaszczytu z dotychczas wypuszczonych smartfonów dostąpi wyłącznie iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max — nawet zwykła "piętnastka" zostanie w tym temacie w tyle. O ile prawdopodobnie samemu układowi mocy nie zabraknie, o tyle przeszkodą będzie niedobór RAM.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama