Apple pobiło rekord sprzedaży, zysk jednak stoi w miejscu. Co dalej?

Wyniki Apple to niekończąca się fala rekordów, tak by się przynajmniej wydawało gdyby nie wykresy, które pokazują że firma wprawdzie pobiła kolejne rekordy choć zyski pozostały na niezmienionym poziomie.

Ostatni rekord sprzedaży Apple pochodzi z Q1 2013 kiedy to mieli 54,5 miliarda przychodu i 13,1 miliarda zysku. Wynik ten przez następne 3 kwartały był nie do pobicia choć warto dodać, że Q1 obejmujący okres świąteczny był przeważnie dla firmy rekordowy.

Ogłaszając najnowsze wyniki za Q1 2014 czyli miesiące od października do grudnia 2013 okazało się, że ponownie pobili rekord przychodów które osiągnęły 57,6 miliarda USD. Zysk natomiast ponownie od Q1 2013 osiągnął 13,1 miliarda dolarów.

Porównanie Q1 2013 do Q1 2014 - przychody i zyski:

Czytaj dalej poniżej

Powrót iPhone'a 4 szansą na lepszą sprzedaż Apple? Maciej Sikorski

Jest i kolejny kontroler dla iPhone'a i iPada Konrad Kozłowski

Co składa się na przychodowy rekord Apple. Zdecydowanie rekordowa sprzedaż iPhonów (51 milionów ), rekordowa sprzedaż iPadów (26 milionów) oraz wzrost sprzedaży Macków (4,8 miliona ), które stanowią w przychodach firmy odpowiednio 56%, 20% oraz 11%.

Kolejną pozycją stanowiącą 8% w przychodach jest iTunes Store, które wygenerowało dla firmy 4,4 miliarda dolarów co jest tylko konkretnym wzrostem z 3,69 jakie firma osiągnęła przed rokiem. Przy czym warto zauważyć, że Apple w ostatnim kwartale zdecydowało się udostępnić za darmo swoje pakiety oprogramowania oraz aktualizację do OS X. Biorąc to pod uwagę wygląda na to, że iTunes Store trzyma się dzielnie.

Porównanie sprzedaży (w milionach sztuk) dla wybranych produktów, Q12013 vs Q12014:

Apple stało się firmą która mobilem stoi, 76% przychodów firm stanowi bowiem sprzedaż dwóch kategorii produktów mobilnych czyli telefonów i tabletów. Dziś już wprawdzie mamy dwa modele iPhone i kilka modeli iPada (mowa oczywiście o nowych urządzeniach bo w sprzedaży są ciągle poprzednie modele) ale nie mogli pozwolić sobie aby w tych kategoriach osłabić swoją pozycję, nawet jeśli wywalczyli ją zwiększając liczbę modeli czy obniżając drastycznie cenę na modele poprzednie.

Niestety przychód per urządzenie jeśli chodzi o iPady nadal się systematycznie zmniejszają osiągając teraz poziom 440 dolarów gdzie w szczytowym okresie w 2010 roku było to dobrze ponad 600 a w rok temu wynosił on 467 dolarów.

Apple odpracowało to natomiast na iPhonach gdzie przychód na telefonie praktycznie dorównał temu co było w Q12013 osiągając 636 USD. Niestety nie znane są liczby sprzedaży oraz przychody z podziałem na iPhone 5C oraz 5S. Z plotek jedynie słyszy się, że 5C nie został tak dobrze przyjęty przez klientów jak się tego spodziewano i nadal są nadwyżki w zamówieniach na 5S.

Przychody z podziałem na kategorie:

Jeśli chodzi o marżę w biznesie Apple to jest ona nadal na bardzo wysokim poziomie 37.9% choć zanotowała drobny spadek w porównaniu do tego co było jeszcze rok temu czyli 38.6%. Niestety spadek ten pomimo rosnących przychodów odbił się na zyskach firmy, które w porównaniu do ubiegłego roku są na takim samym poziomie.

Gdzie jest problem?

Problemem można nazwać 13,1 miliarda dolarów zysk kwartalnie, zyski Apple stoją jednak od Q1 2012 na praktycznie tym samym poziomie czyli nieco ponad 13 miliardów dolarów. O ile jest to dla wielu z nas astronomiczna kwota o tyle akcjonariusze będą od spółki oczekiwać wzrostów nie tylko w przychodach ale przede wszystkim w zyskach. Apple walczy dziś na bardzo mocno konkurencyjnym rynku, pokazali że potrafią obronić pozycję poprzez wprowadzanie różnych modeli zarówno iPhona jak również iPada. Czy natomiast to wystarczy? Konkurencja już dawno przestała być wiernym naśladowcą rozwiązań Apple i można powiedzieć, że w niektórych aspektach role się odwróciły.

Apple zdecydowanie potrzebuje też zbudować kolejną nogę przychodową, która w pewien sposób zabezpieczy firmę przed wahaniami na rynku mobilnym. Na dziś potrzebne są już dwa modele iPhona aby utrzymać wysoki poziom sprzedaży, czy w przyszłości będzie potrzeba ich jeszcze więcej? Duży ekran z plastikiem, bez plastiku, retina i tańsze bez retiny? Nie brzmi to jak "Apple".

Może więc otworzą nowy rozdział w branży technologii ubieranych? Jest to moim zdaniem obszar w którym, nie ma jeszcze liderów i każdy na dziś walczy o swoją pozycję. Nie są to wprawdzie tak duże pieniądze jak na rynku smartphonów i tabletów ale z pewnością rynek jest obiecujący.