Apple musi zapłacić 300 mln USD za naruszenie patentów firmy Plaintiff Optis Wireless Technology dotyczących technologii 4G/LTE. Gigant z Cupertino się z tym wyrokiem nie zgadza, ale wcale nie zaprzecza, że naruszył wspomniane patenty.
Trol patentowy atakuje Apple
Marshal w Teksasie to niewielkie miasto, które często jest sceną dla rozpraw dotyczących naruszenia patentów przez największe korporacje na świecie. Tym razem za sprawą firmy Plaintiff Optis Wireless Technology, która pozwała Apple za naruszenie 5 patentów dotyczących komunikacji 4G/LTE, które gigant stosuje w swoich smartfonach. W pierwszej instancji sędzia zdecydował, że Apple musi wypłacić ponad 506 milionów USD odszkodowania, ale prawnikom z Cupertino udało się udowodnić, że nie jest to uczciwa kwota. Po ponownym rozpatrzeniu karę zmniejszono do 300 milionów USD, co jednak dla Apple nadal jest wygórowaną wartością i planowana jest kolejna apelacja.
Co najciekawsze, argumentacja pozwanej firmy w tym sporze jest bardzo nietypowa. Apple nie przeczy, że mogło faktycznie wykorzystać rozwiązania chronione patentami, ale twierdzi, że Plaintiff Optis Wireless Technology to zwykły patentowy trol. Określenie to dotyczy firm, które niczego nie wytwarzają, a tylko skupują patenty i pozywają inne firmy, które mogły z nich skorzystać bez opłacenia odpowiednich licencji. Tak faktycznie mogło być w tym przypadku, bo 5 patentów, za skorzystanie z których zostało pozwane Apple zgłoszone zostało przez Panasonica, LG oraz Samsunga, ale między 2014, a 2017 spółka Plaintiff Optis Wireless Technology je wykupiła.
300 mln USD to kwota jaką Apple zarabia średnio w ciągu dwóch dni, ale spółka nie zamierza się poddać i zapłacić. Trudno się temu dziwić, mógłby to być bardzo niebezpieczny precedens, choć jednocześnie powstaje pytanie, dlaczego nie opłacono licencji za skorzystanie z istniejącego patentu. Co więcej według Bloomberga, Plaintiff Optis prowadzi obecnie kilka spraw przeciwko Apple, w których oczekuje nawet 7 mld USD zadośćuczynienia.
Plaintiff Optis pozwało Apple w Europie
Działalność Plaintiff Optis nie ogranicza się tylko do Stanów Zjednoczonych. Spółka złożyła podobny pozew w Wielkiej Brytanii i chce ustalić globalną stawkę licencji za swoje patenty, tak aby wszystkie firmy (w tym Apple) płaciły więcej za ich wykorzystanie. Apple zagroziło nawet, że jeśli stawka licencji będzie za wysoka, to wycofa się całkowicie z brytyjskiego rynku.
źródło: The Register
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu