Apple

Promocje, więcej reklam i jeszcze więcej reklam. Apple zjada własny ogon?

Albert Lewandowski
Promocje, więcej reklam i jeszcze więcej reklam. Apple zjada własny ogon?

Powoli Apple staje się ofiarą własnego sukcesu. Trudno znaleźć firmę, która równie dużo zarabia na swoich produktach, ciesząc się takim uznaniem na całym świecie. Jednak również tacy producenci muszą mierzyć się z nagłymi kryzysami.

Apple i problemy?

Każdy w pewnym momencie dochodzi do ściany, kresu swoich możliwości. Ta zasada brutalnie dotyczy również firm. W przypadku Apple problemy nie dotyczą nawet ich rentowności, samych zysków, bo akurat pod tym względem radzą sobie wyśmienicie i mogą być wzorem dla reszty. Mimo wszystko do końca ich kondycja pokrywa się z oczekiwaniami inwestorów oraz analityków. Jak zawsze, spodziewano się więcej.

Niedawno również firma ogłosiła, że przestanie ogłaszać dokładne statystyki sprzedaży. To nie podziałało na giełdy szczególnie dobrze, wskutek czego ceny akcje delikatnie spadły. Niektórzy by powiedzieli, że mówienie tu o kłopotach to zdecydowane wyolbrzymienie, ale czy w innej sytuacji ktoś w Cupertino wymyśliłby obniżki cen w promocyjnych ofertach na nowe modele, w dodatku przed okresem świątecznym?

Walka o wszystko

Bloomberg zaznaczył jeszcze, że podobno wielu pracowników marketingu w Apple zostało przeniesionych z innych projektów, aby skupić się właśnie na iPhone'ach. Podobno zaczęło się to miesiąc po debiucie sprzedażowym Xs oraz początku Xr w sklepach. Już wtedy Amerykanie przewidywali, że prognozy sprzedaży mogą być lepsze od realnych wyników.

Teraz w sumie cały czas dochodzą do nas wiadomości o niespełnionych nadziejach. Apple broni się tym, że oni są zadowoleni i nawet jest lepiej niż oczekiwali, jednak trudno w takiej sytuacji uznać ich za wiarygodnych. Mimo wszystko raporty od analityków i wieści od podwykonawców zdają się być tu bardziej obiektywne.

W jaki sposób w Cupertino chcą z tym wszystkim walczyć? Stawiając na większe wydatki na marketing, ciekawsze akcje promocyjne i jeszcze lepszą jakość swoich działań, które już obecnie są świetne. Patrząc na ich reklamy, chce się tylko stwierdzić, że konkurencja powinna tego się od uczyć. Jestem ciekaw, jak Apple dalej będzie starało się mierzyć z nadmuchanymi przewidywaniami.

źródło: 9to5mac

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu