Pięćdziesięciolecie największego wyczynku ludzkości to zdecydowanie dobry powód, by wykorzystać dostępną technologię i przypomnieć sobie pierwszą zakończoną lądowaniem podróż ludzi na Księżyc. Apollo's Moon Shot przygotowało polskie studio Immersion na zlecenie NASA i Instytutu Smithsonian. Po jej uruchomieniu nie odłożycie telefonu na długo.
Jestem zdziwiony, że o aplikacji polskiego studia jest tak cicho i napiszę to już na wstępie, bez ogródek: właśnie takie zastosowania AR, czyli rozszerzonej rzeczywistości chce się oglądać i doświadczać. Doceniam wszelkie rozwiązania rozrywkowe, gdzie prym wiodą oczywiście gry, ale obszar edukacji wydaje mi się mieć jeszcze większy potencjał, jeśli chodzi o użycie AR, bo wszystkie te nudne wykłady, książki i dokumenty, można zamienić w (interaktywne) prezentacje multimedialne, które jednocześnie - a jakże - bawią i uczą. Używając Apollo's Moon Shot cieszyłem się jak dziecko. Domniemam, że najmłodsi mają z tego podobną frajdę.
Apollo's Moon Shot znajdziecie w App Store i Google Play, a aplikacja powstawała pod czujnym okiem NASA i Instytutu Smithsonian w polskim studiu Immersion. To już wiecie. To czego nie znacie, to lista zawartości aplikacji, a ta jest niezwykle obszerna. Począwszy od zapisu startu rakiety Saturn V, która wyniosła astronautów, przez możliwość dokładnego przyjrzenia się kapsule, a na nagraniu z historycznego lądowania na powierzchni Księżyca kończąc.
Apollo 11 - pierwsza polska recenzja. Epicki dokument
Wszystko to można oglądać z pełną swobodą na ekranie telefonu, manewrując nim w dowolny sposób. Ale największe wrażenie zrobiło na mnie coś innego. Otóż przewidziano także scenariusz, w którym Księżyc odwiedzamy razem z astronautami - po wyjściu przez drzwi portalu znajdziemy się tam razem z nimi. Poruszając się po pomieszczeniu (lub na zewnątrz) można zupełnie swobodnie przechadzać się obok amerykańskiej flagi i Neila Armstronga, jednocześnie słuchając tych mniej i bardziej znanych komunikatów, które wysyłał z Księżyca na Ziemię.
Apollo: droga na Księżyc - świetny dokument National Geographic
Jak podaje Bussines Insider, aplikacja została rozesłana przez Departament Stanu OSA do wszystkich ambasad amerykańskich na całym świecie, a z rozmowy z CEO Immersion, Piotrem Baczyńskim, dowiedzieliśmy się, że agencja i instytut bardzo skrupulatnie nadzorowały rozwój aplikacji, by każdy nawet najdrobniejszy szczegół był przedstawiony zgodnie z faktami. Aplikację testował przedpremierowo między innymi syn Neila Armstronga.
Apollo's Moon Shot AR w Google Play i App Store.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
