Facebook

Aplikacja Messenger dla Windows, Mac i Linuksa musiała powstać i powstała

Konrad Kozłowski
Aplikacja Messenger dla Windows, Mac i Linuksa musiała powstać i powstała
Reklama

Niespodzianką nie jest, że nie mamy do czynienia z aplikacją oficjalną, ale stworzoną w oparciu o niedawno udostępnioną przeglądarkową wersję komunika...

Niespodzianką nie jest, że nie mamy do czynienia z aplikacją oficjalną, ale stworzoną w oparciu o niedawno udostępnioną przeglądarkową wersję komunikatora. Facebook mógł jedynie odliczać do momentu pojawienia się tego typu rozwiązań i zaskakujące może być jedynie to, że sam nie udostępnił właśnie tak wyglądającej aplikacji.

Reklama

Wybierając jedną z trzech platform na stronie MessengerforDesktop.com pobieramy aplikację. Nie ma potrzeby jej instalacji, po dwukrotnym kliknięciu na ikonę zostaje otwarte nowe okno. Pozostaje zalogować się przy użyciu na konta na Facebooku i gotowe. Możliwości Messengera na komputerze w formie aplikacji są dokładnie takie same jak w przypadku otwartej przy użyciu przeglądarki strony Messenger.com.


Faktem jest, że dysponujemy po prostu "zapakowaną" w aplikację witryną www. Bez większego problemu skorzystamy z powiadomień (ikonka w zasobniku systemowym Windows, centrum powiadomień OS X) oraz dźwięków notyfikacji - obydwie funkcje naturalnie można wyłączyć. Miłym dodatkiem jest migająca na czerwono kropka z liczbą nieprzeczytanych wiadomości, która pojawia sie na ikonce aplikacji na pasku zadań. Na marginesie dodam, że Chrome nareszcie pozwala na wyciszanie kart jednym kliknięciem - wpiszcie w pasek adresu chrome://flags, odnajdźcie pozycję "Włącz element interfejsu umożliwiający wyciszanie dźwięku z kart", kliknijcie włącz i uruchomcie ponownie przeglądarkę.



Jeśli są osoby, które jak ja potrzebują do prowadzenia rozmów ze znajomymi niezależności od przeglądarki internetowej i innych funkcji Facebooka to dzieło Alexandru'a Rosianu okaże się strzałem w dziesiątkę. Aplikacja potrzebuje około 60-70 MB pamięci RAM do działania (Windows 8.1), co w porównaniu do osiągów Chrome'a nie określiłbym jako wynik dobry czy zły. Jest po prostu znośny. Bez obaw o przegapienie wiadomości możliwe jest jednak zupełne zamknięcie przeglądarki, czego po prostu oczekiwałem. W przypadku niepewności co do bezpieczeństwa, obecność projektu na Githubie powinna być odpowiednią dawką uspokojenia. Alexandru zapewnia, że będzie rozwijał aplikacje, dlatego otwarty jest na spostrzeżenia i opinie użytkowników.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama