Od jakiegoś czasu wisi na moim blogu (w prawy sidebarze) ankieta odnośnie tego w jakiej formie "konsumujemy" książki. Zapomniałem wcześniej wspomnieć ...
Od jakiegoś czasu wisi na moim blogu (w prawy sidebarze) ankieta odnośnie tego w jakiej formie "konsumujemy" książki. Zapomniałem wcześniej wspomnieć o tym, we wpisie na blogu dlatego teraz nadrabiam zaległości i zachęcam do głosowania. W moim przypadku na pierwszym miejscu w ostatnim roku są audiobooki, w następnej kolejności są tradycyjne papierowe wydania. Do czytania ebooków nie mogę się natomiast przekonać. Nie wiem czy jest to spowodowane brakiem odpowiedniego narzędzie czy też ogólną niechęcią do patrzenia się tak długo w monitor. Nie wyobrażam sobie leżenia w łóżku z laptopem na kolanach i czytania książki.