Jeśli miałbym komuś pokazać jak świetnym narzędziem może być iPad to do pokazu wybrał bym między innymi aplikację Flipboard. Jest to nowy hit na iPada...
Kilka dni temu kiedy wrzuciłem link na Facebook do Flipboard nie zdecydowałem się jednak zainstalować tego programu ponieważ zaraz po starcie miał on spore problemy z wydajnością. Były one spowodowane dużym zainteresowaniem tą aplikacją.
Dzisiaj jednak na spokojnie ściągnąłem Flipboard z iTunes i przetestowałem. Na początku dodam jedynie, że na razie nie mogę korzystać z wszystkich możliwości Flipboard ponieważ na skutek obciążenia rejestracja użytkowników została zablokowana (wpuszczają partiami).
Wewnątrz Flipboard znajdziemy obrazkowe menu w którym oprócz newsów od naszych znajomych i znajomych znajomych z Facebooka i Twittera mamy też predefiniowane kategorie tematyczne (jest ich na tyle dużo, że każdy będzie mógł dopasować treści w Flipboard do własnych zainteresowań).
Jest więc FlipTech, FlipPhotos, FlipStyle itp. Po wejściu w daną kategorię w formie gazety wyświetlają nam się newsy z serwisów które do niej są przypisane. Informacje przegląd się jak gazetę czyli przewijamy palcem strony. W momencie kiedy chcemy jakiś artykuł przeczytać w całości klikamy na niego i mamy dłuższą zajawkę.
Warto podkreślić, właśnie że w Flipboard nie ma pełnych treści lecz tylko kilka pierwszych akapitów newsów. Serwis w ten sposób ratuje się przed naruszaniem praw autorskich chociaż i tak pojawiły się internecie głosy, że może to budzić kontrowersje, ponieważ Flipboard nie korzysta z RSS-ów tylko zczytuje treść bezpośrednio ze stron internetowych.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu