Wiele lat czekaliśmy na systemowe podcasty na Androidzie. No i są — bez dodatkowych aplikacji!

Podcasty cieszą się coraz większą popularnością, a mimo wszystko Google do tej pory nie zdecydowało się na zaimplementowanie żadnego rozwiązania w swoim mobilnym systemie, które pozwalałoby wygodnie subskrybować ulubione audycje. Aż do teraz, kiedy "po cichu" dodali bardzo fajne rozwiązanie dostępne z ich dwóch flagowych aplikacji dostępnych w Androidzie.

Podcasty od teraz dostępne bezpośrednio w wyszukiwarce Google

Pierwsze informacje na temat tych dużych zmian pojawiły się wczoraj w publikacji Pacific Content. A dla wszystkich miłośników podcastów którzy wciąż nie odnaleźli dla siebie najlepszych aplikacji, to doskonała wiadomość. Bo nareszcie będą mogli nie tylko odsłuchać je bez konieczności sięgania po dodatkowe oprogramowanie, ale także je subskrybować i być na bieżąco ze wszystkimi nowościami, które tam trafiają.

Korzystając z wyszukiwarki Google w głównej aplikacji bądź Asystencie Google, wśród wyników wyszukiwania wyróżnione zostaną teraz podcasty i ich poszczególne odcinki. Wybierając interesującą nas audycję, automatycznie przechodzimy do szczegółowego opisu, a także całej listy kolejnych odcinków audycji. Tuż pod tytułem podcastu, znajduje się też magiczny przycisk Subskrybuj. Warto też zwrócić uwagę na ikonkę w lewym górnym rogu, która przeniesie nas do naszej karty podcastów i wskaże wszystkie subskrybowane przez nas audycje, ale nie tylko. Tam również możemy powrócić do odcinków których nie mieliśmy jeszcze możliwości przesłuchać do końca, a nawet dodać skrót do ekranu startowego.

Czytaj dalej poniżej

8 opcji Chrome na Androida, których masz prawo nie znać Kamil Świtalski

Telemarketerzy mają przekichane. Android nareszcie się z nimi rozprawi Kamil Świtalski

Ta niecodzienna forma "aplikacji" oferuje także podstawowy odtwarzacz, ale także znane z tego typu funkcje takie jak pobieranie odcinków do pamięci urządzenia. Nie zabrakło także opcji zarządzania szybkością odtwarzanej audycji, a także zręcznego przewijania o 30 sekund do przodu i 10 wstecz. Standard, który znamy już z całego pakietu rozmaitych propozycji od konkurencji.

Lepiej późno niż wcale. Widok podcastów w takiej formie naprawdę cieszy!

Google bardzo długo zwlekało z dodaniem do Androida podcastów w jakiejkolwiek formie. Owszem, dwa lata temu dodano je do Google Play Music, ale umówmy się — to niespecjalnie rozwiązywało sprawę dla miłośników tego typu rozrywki. I myślę, że jeżeli ktoś jest bardzo mocno wciągnięty w temat, to przenosiny między aplikacjami i kombinowanie będą bardziej kłopotliwe, niż cokolwiek warte.

Jest jeszcze druga strona medalu — ludzie, którzy do tej pory stronili od takich audycji, bo szybkie linki z Google były zbyt niewygodne w obsłudze. Ostatecznie więc się poddawali, zostawiając to na później i... nigdy do tematu nie wracali. I myślę że to właśnie dla nich ten wbudowany w podstawowe aplikacje Google odtwarzacz będzie najbardziej wartościowy — i ma szansę okazać się prawdziwym strzałem w dziesiątkę. A kto wie, może to tylko przymiarki firmy przed wejściem w temat na dużą większą skalę?

Źrodło: Pacific Content