Android M będzie hibernował aplikacje. Baterie odetchną z ulgą [prasówka]

Android M sprawia wrażenie aktualizacji, która będzie przede wszystkim skupiała się na technicznych aspektach funkcjonowania naszych urządzeń. To zdecydowanie dobra wiadomość, bo dotąd mocno mu brakowało takich funkcji jak zarządzanie uprawnieniami, zaawansowana personalizacja czy wreszcie hibernacja aplikacji, którą właśnie odkryto.

Hibernacja w Androidzie

Nowa funkcja nosi nazwę App Standby i będzie wykrywała aplikacje, z których użytkownik nie korzysta w ogóle lub robi to bardzo sporadycznie. Takie programy zostaną zamrożone i stracą możliwość synchronizacji w tle do czasu podłączenia sprzętu do ładowania. Jednak nawet bez tego będzie możliwe nawiązanie przez nie łączności z siecią raz dziennie - trudno powiedzieć, od czego będzie to zależało. W ustawieniach deweloperskich dodatkowo pojawi się lista pozwalająca na zarządzanie zahibernowanymi pozycjami. Rozwiązanie to mocno przypomina takie aplikacje, jak Greenify, które de facto po jego wprowadzeniu prawdopodobnie stracą rację bytu.

Wunderlist kupiony przez Microsoft

Czytaj dalej poniżej

Samsung Galaxy A5 wreszcie dostaje Lollipopa w Polsce! Jakub Szczęsny

Android M to nie tylko poprawki - są także bardzo duże zmiany Jakub Szczęsny

Kolejne doniesienia o przejęciu firmy 6Wunderkinder stojącej za Wunderlist wydają się już być niemal potwierdzeniem transakcji. Mówi się tutaj o kwocie między 100 a 200 mln dolarów. To kolejny świetny mobilny startup, który pada łupem firmy z Redmond. Wcześniej podobny los spotkał Acompli oraz kalendarz Sunrise. Warto zaznaczyć, że póki co oficjalnego potwierdzenia nie ma.

Google wstydzi się Google+?

Coś dziwnego stało się na głównej stronie Google'a. Dotąd imię użytkownika było tutaj kilkalne i prowadziło do profilu na Google+. Teraz nie jest - profil znajdziemy dopiero w wysuwanym menu. Co to oznacza? Możemy tylko spekulować i snuć teorie spiskowe. Jedno jest pewne - Google+ nie jest raczej dziś priorytetem Google'a i trudno się temu dziwić.