Coś się ruszyło, Grzegorz. W Sklepie Play aplikacje przyjazne dzieciom będą odpowiednio oznaczane

Na konferencji I/O dowiedzieliśmy się o kolejnych krokach Google w kwestii zapewnienia bezpieczeństwa oglądanych treści przez dzieci. YouTube dla dzieci okazał się być średnim, szczególnie w Polsce, ale cieszy każda troska giganta o najmłodszych. Bardzo ważna jest także kwestia usystematyzowania pod tym względem głównego repozytorium dla ekosystemu Google - Sklepu Play. Grzegorz Marczak niegdyś pisał o tym, że w Internecie można znaleźć wiele nieodpowiednich treści. Google wychodzi temu naprzeciw.

Program "Designed for Families" pozwala rodzicom na wyszukiwanie aplikacji oraz treści przyjaznych dla dzieci. Deweloperzy natomiast będą mogli się ubiegać o taki status dla stworzonej przez siebie aplikacji. Oczywiście, nie będą one mogły promować treści związanych z używaniem alkoholu, narkotyków, czy innych używek, dotyczyć nagości, erotyki czy przemocy.

Ponadto, aplikacja będzie musiała przejść oficjalną certyfikację przez np. ESRB, gdzie zostanie oznaczona jako odpowiednia dla osób poniżej 10 lat. Co więcej, jeżeli deweloper zdecyduje się na umieszczenie reklam w swojej propozycji, nie mogą one oczywiście zawierać w sobie nieodpowiednich treści. Aby uniknąć omyłkowego generowania reklam, które są niezbyt przyjazne dla najmłodszych, nie będzie możliwe umieszczanie w aplikacji takich, które bazują na treściach z Internetu. Aplikacja również nie może korzystać z żadnych funkcji udostępniania, określania lokalizacji, czy też grania w Sieci z innymi użytkownikami. Podobne stanowisko Google obiera w przypadku logowania do aplikacji - ma to się odbywać bez konieczności zakładania kont, czy też logowania się do już istniejących.

Rodzice o tym, że aplikacja będzie odpowiednia dla ich pociech zostaną poinformowani istnieniem obok aplikacji odpowiedniego oznaczenia.

Czytaj dalej poniżej

Nie było rewolucji, jest za to ewolucja - czyli co sądzimy o dzisiejszej konferencji Google Jakub Szczęsny

Tym razem niewielkie nowinki miały największe znaczenie - liveblog z konferencji Google I/O 2015 Konrad Kozłowski

Co więcej, po kliknięciu tego symbolu będą mogli przeglądać aplikacje, gry, filmy i inne treści zorganizowane według grup wiekowych. Co więcej, rozwiązanie będzie współpracować z ograniczeniami rodzicielskimi w systemie Android.

Zmiany w Google Play będą dostępne już za kilka tygodni. Jak dla mnie to świetna wiadomość, choć jeszcze nie dorobiłem się dzieci. Moi siostrzeńcy natomiast bardzo buszują po sklepach z aplikacjami - nie tylko w Androidzie, ale także i w iOS. Przyszykowana z myślą o nich zmiana jest jak najbardziej ok. Wymaga to jednak troski rodziców, a z tym czasem jest krucho.

Grafika: 1, 2

Źródło: developer.android.com