Google udostępnia właśnie szerszemu gronu użytkowników aktualizację Android Auto w wersji 14.1. Listy nowości jak zwykle nie ma, ale są znaki, które wskazują na wiele istotnych zmian w przyszłości.

Powtarzam to jak mantrę przy każdej kolejnej publikacji na temat Android Auto. Google powinien lepiej komunikować to co robi i co zmienia w swoim oprogramowaniu. Gigant wydaje się jednak nieczuły na te przytyki, prowadząc prace nad swoim interfejsem bez żadnej komunikacji z użytkownikami. Na szczęście z samych plików .apk można wyciągnąć sporo informacji i w ten sposób dowiadujemy się o tym, co pojawi się w systemie wkrótce. Wersja 14.1 to głównie poprawki zauważonych błędów, ale przyszłość Android Auto wygląda bardzo ciekawie.
Polecamy na Geekweek: Oppo Find X8 Pro. Mocnym atutem smartfona jest aparat
Integracja z... okularami AR?
Cykl wydawniczy Android Auto powoli zaczyna się chyba stabilizować. Wersja 14.1 beta pojawiła się na początku marca, a od kwietnia zaczęła trafiać się już jako oficjalna aktualizacja do pierwszych użytkowników. Jeśli chcecie z niej skorzystać to wystarczy udać się do sklepu Google Play i dokonać aktualizacji. Wielkich zmian jednak nie zauważycie, bo większość z nich jest jeszcze ukryta. Jednak najnowsza beta oznaczona numerem 14.2, która pojawiła się kilka dni temu zapowiada ciekawe rozwiązania. Jak już wiecie z naszych poprzednich publikacji, w Android Auto pojawi się wkrótce asystent Gemini, a także nowe przyciski pozwalające sterować systemami pokładowymi w samochodzie. To jednak nie wszystko.
Jak donosi 9to5Google, w kodzie znalazły się odniesienia do okularów. To natychmiast wywołało falę spekulacji na temat wykorzystania takich możliwości. Nie jest tajemnicą, że Google za sprawą swojego systemu Android XR chce zrobić ponowne podejście do okularów rozszerzonej rzeczywistości. Kilka lat temu nie byliśmy chyba jeszcze na to gotowi, ale obecnie technologia jest w całkiem innym miejscu i może znaleźć zastosowanie również w samochodzie. Wszyscy spodziewają się, że część informacji z systemu Android Auto uda się po prostu przenieść na wyświetlacz w okularach AR. Z jednej strony nie odciągałoby to wzroku kierowcy od drogi, ale z drugiej wydaje się nieco rozpraszające. To jednak póki co tylko spekulacje, na których potwierdzenie jeszcze trochę poczekamy.
Póki co wcześniej powinny pojawić się wreszcie kontrolki do obsługi wbudowanego w samochodzie radia, a także innych funkcji jak chociażby odmrażania szyb czy kontroli klimatyzacji. Nadal jednak nie wiemy, którzy producenci samochodów będą wspierać to rozwiązanie i czy uda się je wprowadzić np. poprzez aktualizację oprogramowania w samochodzie. Osobiście mam nadzieję, że podczas zbliżającej się konferencji Google I/O dowiemy się na ten temat nieco więcej. Do tego czasu pozostaje nam tylko bazować na czasami zawodnej analizie kodu źródłowego.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu