Europa

USA uczy Europę: te przepisy są zbyt surowe

Bartek Luzak
USA uczy Europę: te przepisy są zbyt surowe
Reklama

Czy nowe unijne przepisy mogą zaszkodzić małym przedsiębiorcom i pomóc tylko dużym firmom? Kontrowersyjny akt prawny budzi wiele pytań i obaw na scenie międzynarodowej. Amerykanie właśnie podzielili się swoimi obawami.

Czy Europa zaproponowała zbyt surowe regulacje dotyczące AI?

To, że prawo nie nadąża za nowymi technologiami, wiemy nie od dziś. W przypadku sztucznej inteligencji jest to szczególnie ważne, ponieważ rewolucyjne rozwiązania spod znaku AI mogą mieć wkrótce znaczący wpływ na niemal każdy aspekt naszego życia. Unia Europejska postanowiła więc wprowadzić pierwsze na świecie kompleksowe przepisy dotyczące sztucznej inteligencji. Amerykanie nie są jednak przekonani co do tego projektu...

Reklama

Unijny Akt dotyczący Sztucznej Inteligencji (AI Act) budzi kontrowersje i obawy w Stanach Zjednoczonych, które ostrzegają, że przepisy te mogą zaszkodzić mniejszym europejskim firmom, a jednocześnie przynieść korzyści tylko dużym graczom, którzy mogą sobie pozwolić na wysokie koszty związane z przestrzeganiem przepisów.

Według informacji uzyskanych przez agencję Bloomberg, analiza Departamentu Stanu USA dotycząca nadchodzącego unijnego ustawodawstwa wywołała spore zamieszanie. Szczególnym powodem do niepokoju są przepisy dotyczące dużych modeli językowych (Large Language Models - LLMs), które stanowią bazę większości produktów opartych na sztucznej inteligencji generatywnej.

Źródło: Depositphotos

Unia Europejska a przyszłość małych firm w sektorze sztucznej inteligencji

Analiza wskazała wiele przepisów jako "niejasnych lub niezdefiniowanych". Wyrażono również obawy co do tego, że akt skupia się na ryzyku związanym z rozwojem modeli AI, zamiast na zagrożeniach związanych z ich użytkowaniem. Amerykańskie władze ostrzegają, że regulacje te mogą obniżyć efektywność działań firm technologicznych, spowodować przeniesienie miejsc pracy poza UE oraz zniechęcić do inwestycji w badania i rozwój na terenie Europy, co wpłynie na konkurencyjność firm funkcjonujących na naszym kontynencie.

Jak informuje serwis The Next Web, wszystkie uwagi ze strony amerykańskich analityków zostały już przekazane unijnym liderom. Podobne obawy wyraziły również firmy działające w Europie. W czerwcu, przywódcy niektórych z największych firm w UE przedstawili swoje stanowisku w liście wysłanym do Parlamentu, Komisji oraz państw członkowskich.

"Obecna wersja projektu ustawy zagraża konkurencyjności i suwerenności technologicznej Europy, nie skupiając się skutecznie na wyzwaniach, przed którymi stoimy obecnie i będziemy stawać w przyszłości" – mogliśmy przeczytać w liście.

Warto dodać, że niektóre kraje UE (m.in. Włochy) już teraz rozpoczęły proces zmieniania prawa związanego ze sztuczną inteligencją. Jak wykazały bowiem lipcowe sondaże, Europejczycy uważają, że technologia ta powinna być surowo regulowana. AI Act wejdzie w życie pod koniec 2025 roku lub na początku 2026 roku. W obliczu oporu ze strony sektora biznesowego i obaw o jego przetrwanie będzie trzeba znaleźć odpowiedni balans między zapewnieniem bezpieczeństwa obywatelom UE a wspieraniem innowacji.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama