Jeszcze przed minionym weekendem, na Bloomberg pojawiła się informacja o zaawansowanych rozmowach Amazona z operatorami komórkowymi, w temacie udostępnienia klientom Amazon Prime bezpłatnego dostępu do usług komórkowych, ewentualnie za drobną opłatą 10 dolarów. Uprzedzę od razu, że chodzi o rynek amerykański, ale wcale nie jest powiedziane, iż w przypadku sukcesu tego pomysłu nie pojawi się on i w Polsce.

Skąd takie przypuszczenia? Otóż, skoro udało się w Polsce wdrożyć w zasadzie darmowy dostęp do filmów i seriali w ramach Amazon Prime Video, to dlaczego jako podobny dodatek do usługi Amazon Prime nie dałoby się wprowadzić darmowych usług komórkowych dla najbardziej aktywnych klientów, a za drobną opłatą dla mniej aktywnych?
Polecamy na Geekweek: NASA wyśle twoje imię w kosmos. Czas na zgłoszenie do końca roku
Ponadto w naszym kraju takie darmowe usługi komórkowe pojawiały się w historii, że wymienię tylko wprawdzie nieudany Rebtel, ale od ponad pół roku działa z powodzeniem Fonia - z początku za darmo, a teraz przy opłacie rocznej jedynie 10 zł miesięcznie. Myślę więc, że jakby Amazon chciałby wdrożyć podobny pomysł, co ma teraz w USA, z pewnością porozumiałby się w tej kwestii, dajmy na to z Plusem.
Jak to wygląda w USA? Bloomberg donosił o rozmowach Amazona z takimi operatorami jak T-Mobile, AT&T czy Verizon, którzy to zaprzeczają temu, ale jeden z operatorów - Dish, odmówił komentarza, co może świadczyć, iż to właśnie w ramach tego operatora, Amazon mógłby udostępnić klientom Amazon Prime darmowe usługi komórkowe dla aktywnych i za 10 dolarów dla mniej aktywnych.
Co więcej, przeglądając oferty tych operatorów, akurat Dish jest jak najbardziej słusznym kierunkiem Amazona. Dish to taki Play z początków działalności w Polsce, z cenami o 60% niższymi niż główni operatorzy w USA. Spójrzmy na taki T-Mobile, gdzie najtańszy plan kosztuje 60 dolarów miesięcznie.
Źródło: Bloomberg.
Stock Image from Depositphotos.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu