Polska

Zespół doradczy ds. AI w Ministerstwie Cyfryzacji (AIdlaPL) od razu wywołał kontrowersje

Jakub Szczęsny
Zespół doradczy ds. AI w Ministerstwie Cyfryzacji (AIdlaPL) od razu wywołał kontrowersje
0

29 stycznia o godzinie 13:00, Ministerstwo Cyfryzacji zorganizowało konferencję dotyczącą powołania zespołu doradczego: "PL/AI Sztuczna Inteligencja dla Polski". Wydarzenie przyciągnęło uwagę zarówno ekspertów z branży, jak i szerokiej publiczności zainteresowanej rozwojem technologii AI. Nie odbyło się bez kontrowersji z powodu składu rady: rodowód jej członków to przede wszystkim korporacje, które pracują nad produktami AI.

W konferencji wzięli udział czołowi przedstawiciele Ministerstwa Cyfryzacji, w tym wicepremier i minister cyfryzacji — Krzysztof Gawkowski; minister finansów — Andrzej Domański oraz sekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji — Michał Gramatyka. To jednak nie wszystko — zaprezentowani zostali uczestnicy zespołu doradczego, a w nim znajdziemy ekspertów z obszaru sztucznej inteligencji.

W grupie ekspertów zasiadają: Agnieszka Mikołajczyk-Bareła, Senior AI Engineer w firmie Chaptr pracująca nad rozwijaniem dużych modeli językowych; Kamila Staryga, przedsiębiorczyni (ma własny startup: Rita Health) i menedżerka produktu z bogatym doświadczeniem w dziedzinie innowacji, ze szczególnym naciskiem na zdrowie kobiet i sztuczną inteligencję (Google X, ATAP, Flo Health); Marek Cygan, profesor i specjalista w dziedzinie uczenia maszynowego, założyciel startupu Nomagic; Tomasz Czajka, programista o międzynarodowej renomie, ekspert od oprogramowania open source mający wśród swoich pracodawców takie firmy, jak Google i SpaceX; Karol Kurach, naukowiec z wieloletnim doświadczeniem w dziedzinie głębokich sieci neuronowych, jest współzałożycielem oddziału badawczego Google Brain w Zurychu i ma na swoim koncie liczne innowacje w dziedzinie sztucznej inteligencji; Łukasz Kidziński, specjalista w dziedzinie bioinformatyki, założyciel Saliency AI oraz Miron Mironiuk, założyciel firmy Cosmose AI, zajmującej się sztuczną inteligencją w handlu.

Efektem prac zespołu mają być analizy i ekspertyzy, ale także wytworzenie inspirujących perspektyw na przyszłość Polski w erze sztucznej inteligencji. Eksperci będą działać w dziedzinach takich, jak: Bezpieczeństwo, Rozwój, Edukacja, Zdrowie, Skuteczne państwo. Na każdy z nich będą składać się dwa projekty, które mają znajdować się w różnej fazie rozwoju. Eksperci mają pracować nad rozwiązaniami, które mogą zostać zaadaptowane w różnych aspektach funkcjonowania państwa — także i tam, gdzie następują punkty "styku" między usługami publicznymi a obywatelami. W trakcie krótkich wystąpień wszyscy członkowie rady podkreślali, że opracowywane rozwiązania, rekomendacje mają być nie tylko skuteczne, ale również bezpieczne, pozbawione uprzedzeń modeli sztucznej inteligencji.

Jako kraj znajdujący się na styku między światem Zachodu a nieprzyjaznym nam Wschodem — jesteśmy obiektem ataków cybernetycznych. Rada zajmująca się AI ma być odpowiedzialna także za rozwiązania oraz rekomendacje, a także ma służyć radą politykom w zakresie budowania takiego prawa, które będzie w stanie zabezpieczyć nas jak najlepiej przed tego typu incydentami. Jako społeczeństwo — według ekspertów — dzięki AI będziemy mogli żyć bezpieczniej, w większym dobrobycie oraz bardziej komfortowo. Ma zostać powołany także Fundusz AI — wspomniano jedynie o tej kwestii dlatego, że zespół ma poczekać na nowelizację budżetu, gdzie mogłyby znaleźć się pieniądze na badania dotyczące wykorzystania sztucznej inteligencji w usługach publicznych.

Kontrowersje. Gawkowski: "To nie są przedstawiciele biznesu.". Media mają nieco inne zdanie

Rafał Pikuła ze Spider's Web+ zadał pytanie odnoszące się do biznesowego rodowodu zespołu. W krajach Zachodu powszechną praktyką jest powoływanie członków podobnych rad, którzy związani są ze środowiskiem akademickim — nie ze światem biznesu. W przypadku powyższego zespołu doradczego mamy do czynienia przede wszystkim z przedstawicielami firm technologicznych. Dziennikarz Spider's Web zapytał, czy w przyszłości ten zespół będzie uzupełniany o przedstawicieli środowiska typowo akademickiego.

Minister Cyfryzacji — Krzysztof Gawkowski uznał to za zarzut i stwierdził, że "każdy z nas gdzieś pracował" i ma swoją historię zatrudnienia, ale nie oznacza to od razy lobbingu. Zarzekł się przy okazji, że jeżeli ktoś przyniesie do tej rady rozwiązanie mające wnieść coś cennego dla Polski — chętnie je weźmie. Jeżeli zaś będzie miało to głównie wymiar biznesowy — zostanie ono odrzucone. Do tego wątku odniósł się także uczestnik zespołu — Marek Cygan, który przypomniał, że połowa członków AIdlaPL ma doktoraty i jest silnie zakorzeniona w środowisku akademickim. Ale nie oznacza to oczywiście, że jednocześnie ci ludzie nie są związani z firmami, które reprezentują. Mimo wszystko uważam, że zarówno minister Gawkowski, jak i Marek Cygan zareagowali bardzo żywo na to pytanie, wręcz zbyt żywo.

Przyznam szczerze, że sam jestem nie bardzo zadowolony z tego, jak wygląda skład rady: to pięknie, że korzystamy z chęci oraz zaangażowania Polaków, którym najbardziej powiodło się w świecie IT. Jednak ich sukcesy to także aktualnie praca dla największych gigantów technologicznych, którzy mają swoje interesy. Interesy te rzadko są zbieżne z interesami społeczeństwa — firmy te mogą być natomiast bardzo "łase" na wpływ w procesie legislacyjnym — po to, by korzystać na dobrych dla siebie regulacjach.

Czy to dobrze dla Polski? Nie jestem tego w stu procentach pewien. Mamy już działającą od 2021 roku Grupę Roboczą ds. Sztucznej Inteligencji. Jak twierdzi sam minister Gawkowski — będzie panowała zbieżność interesów między AIdlaPL oraz GRAI. Wydaje mi się jednak, że na dłuższą metę współistnienie tych dwóch podmiotów będzie niemożliwe.

AIdlaPL — każdy może zgłosić swój pomysł

Zespół doradczy będzie komunikować się m.in. za pomocą strony internetowej AIdla.PL. Jest on także otwarty na wszelkie pomysły — można je zgłaszać na adres mailowy: AI@cyfra.gov.pl.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu