Action udostępnił nową gazetkę, a co za tym idzie, możemy liczyć na kolejne promocje na i tak już tanią elektronikę. Co tym razem przyszykowali?
Action, popularna sieć dyskontów, znana z szerokiego asortymentu produktów w przystępnych cenach, przygotowała wyjątkowe promocje na wybrane artykuły elektroniczne. W ofercie znajdziemy m.in. nośniki USB, słuchawki bezprzewodowe, kamerę obrotową oraz kabel do ładowania i przesyłania danych. Te produkty nie tylko ułatwiają codzienne życie, ale także są dostępne w wyjątkowo atrakcyjnych cenach. Przyjrzyjmy się szczegółom.
Polecamy na Geekweek: Położyli telefon pod mikroskopem i pokazali, co na nim żyje
Action wyprzedaje elektronikę
Dla wszystkich, którzy potrzebują dodatkowej przestrzeni do przechowywania danych, Action oferuje zestaw dwóch nośników USB 2.0 marki Philips o pojemności 64 GB każdy teraz w promocyjnej cenie 34,95 zł zamiast 42,95 zł. To idealna propozycja dla studentów, pracowników biurowych oraz każdego, kto potrzebuje szybko przenosić pliki między urządzeniami.
Z kolei miłośnicy muzyki i wygody powinni zwrócić uwagę na promocyjną ofertę słuchawek bezprzewodowych Fresh ’n Rebel, dostępnych w różnych kolorach. Obecnie kosztują one 57,99 zł zamiast 66,95 zł. Kolejnym produktem wartym uwagi jest kamera obrotowa LSC Smart Connect, która teraz kosztuje 79,99 zł, a nie 109 zł, jak wcześniej. Jest to urządzenie doskonale nadające się do monitorowania domu, biura czy sklepu, zapewniające szeroki kąt widzenia dzięki funkcji obrotu. Kamera oferuje możliwość podglądu w czasie rzeczywistym za pomocą aplikacji na smartfonie, co zwiększa poczucie bezpieczeństwa i pozwala kontrolować, w danej chwili robi nasz zwierzak.
Na koniec, w Action znajdziemy także kabel do ładowania i przesyłania danych marki Sologic, dostępny teraz w promocyjnej cenie 5,99 zł zamiast 6,99 zł. Mowa tu o przewodzie od długości 1,5 metra z końcówką USB-C. Niska cena sprawia, że jest to świetnie rozwiązanie dla osób, którym nie zależy na jakości gwarantowanej przez oryginalne kable. Doskonale sprawdzi się w sytuacji, gdy jesteśmy na wakacjach, a zapomnieliśmy zabrać ładowarki.
Grafika: depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu