Październik zapowiada się niezwykle interesująco na Netflix. Oprócz dwóch świetnych seriali nadchodzą także dobrze rokujące filmy. Jednym z nich jest "1922" na podstawie książki Stepehena Kinga.
O jakich serialach wspominałem we wstępie? Te dwa tytuły powinny już Wam coś mówić: "Stranger Things" i Mindhunter. Zeszłoroczny hit o młodzieży z niewielkiego miasteczka zmuszonej do zmierzenia się z Drugą Stroną (Upside Down) doczekał się kontynuacji - 2. sezon "Stranger Things" wygląda na zwiastunach fenomenalnie. Oby poziomem dorównał serii pierwszej. Drugi serial, to oczywiście "Mindhunter" Davida Finchera opowiadający o początkach działalności FBI nad sprawami skupionymi wokół seryjnych zabójców.
Film "1922" - horror Stephena Kinga od Netflix
Powróćmy jednak do zapowiedzi oryginalnego horroru Netflixa pt. "1922". Trudne czasy, trudne decyzje. Film opowiada o morderstwie popełnionym przez farmera Wilfreda Jamesa (Thomas Jane) - z jego ręki ginie żona Arlette James (Molly Parker). Po pozbyciu się jej ciała Wilfreda prześladują szczury, co odbiera jako działania zmarłej żony. Wydarzenia śledzimy właśnie z jego perspektywy, co zostało opisane w opowiadaniu będącym częścią zbioru "Czarna bezgwiezdna noc".
Jakie horrory psychologiczne warto zobaczyć?
Zwiastun nie pojawił się (jeszcze?) w polskiej wersji językowej, dlatego poniżej znajdziecie oryginalną wersję:
Pierwsze zdjęcia z planu "The Irishman" - Scorsese, Pacino, De Niro i Pesci dla Netflixa
Nareszie mamy szansę zobaczyć pierwsze fotki z planu filmu "The Irishman", który zamiast do kin trafi na Netflixa. U finalizacji umowy nabycia praw do dystrybucji dowiedzieliśmy na początku tego roku - kosztowało to Netflix około 100 milionów dolarów. Czy takie głośne tytuły przyciągną widzów? Przed nami niezwykle ekscytująco zapowiadające się miesiące na Netflix, więc nie byłbym zdziwiony sporym wzrostem liczby subskrybentów (kliknij w zdjęcia, by powiększyć).
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu