Nie będzie wielkiego zaskoczenia na tegorocznym Mobile World Congress. Przynajmniej nie od Huawei - wyciekł bowiem filmowy materiał dotyczący ich zega...
Nie będzie wielkiego zaskoczenia na tegorocznym Mobile World Congress. Przynajmniej nie od Huawei - wyciekł bowiem filmowy materiał dotyczący ich zegarka. Wideo szybko zniknęło z sieci, ale wiemy już jak zegarek od Huawei będzie wyglądać i jakie funkcjonalności zaoferuje.
Na pierwszy rzut oka zegarek przypomina śliczną Moto 360, w przeciwieństwie jednak do niej, ma całkowicie okrągły wyświetlacz o średnicy 42 mm. Do tego szafirowe szkiełko i stalowa obudowa. Zegarek będzie najprawdopodobniej dostępny w trzech rodzajach wykończenia, mamy mieć też do wyboru dużą ilość pasków i klasycznych bransolet.
A jakie funkcjonalności? Mierzenie pulsu, temperatury na zewnątrz, głosowa interakcja z Google Now i pełne wsparcie aktywności fizycznych. To tylko kilka rzeczy jakie pokazano, podejrzewam, że sprzęt możliwościami nie będzie się różnił od pozostałych urządzeń z rodziny Android Wear. Jedno jest pewne, wygląda bardzo dobrze. Nie wiemy nic niestety na temat rozdzielczości wyświetlacza, czy też najistotniejszej dla wielu klientów rzeczy - długości pracy na jednym ładowaniu. Co z tego, że dostaniemy super sprzęt, jeśli będziemy musieli go ładować dwa razy na dobę.
Jedno nie ulega wątpliwości. Na chwilę obecną to jeden z najładniejszych zegarków jakie pokazano. I to może być największym atutem urządzenia od Huawei. Popularność może mu również przynieść to, że wygląda na sprzęt unisex, czyli będzie dobrze wyglądał zarówno na męskim jak i żeńskim nadgarstku. Ale czy to faktycznie plus, czy minus - oceńcie sami.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu