Zmiana rozkładu sił na amerykańskim rynku VOD. Disney+ wypadł z podium — kto go zastąpił?
Rozkład sił na rynku VOD potrafi drastycznie różnić się w zależności od części świata. Platforma - platformie nierówna, katalogi potrafią się drastycznie od siebie różnić w zależności od szerokości geograficznej, a wisienką na torcie od zawsze pozostaje także cena.
Amerykański rynek VOD jest ogromny i... bez wątpienia w dużej mierze kreuje trendy. Ale patrząc na dane dotyczące tego "co tam się ogląda" — wielu może okazać się zaskoczonych. To miejsce, w którym nie znajdziemy Netflixa na pierwszym miejscu, zaś jego rywale dość mocno walczą o miejsce na podium. Jak wynika z najnowszych danych serwisu JustWatch — Disney+ właśnie z niego wypadł.
Polecamy: "Rojst Millennium": Netflix pokazał nowych bohaterów i gwiazdorską obsadę! Oto pierwsze zdjęcia
Najpopularniejsze serwisy VOD w USA między styczniem a lipcem 2023
Czas na podsumowanie pierwszego półrocza na rynku VOD i... niespodzianka! Disney+ nie zajmuje w USA już trzeciego miejsca, bo został wyprzedzony przez Max — czyli najnowszą propozycję Warner Bros. Na pierwszym miejscu niezmiennie trzyma się Amazon Prime Video, na drugim — Netflix. Dalej zaś znalazło się miejsce dla Hulu, Paramount+ i Apple TV+!
- Amazon Prime Video: 21%
- Netflix: 20%
- Max: 15%
- Disney+: 13%
- Hulu: 11%
- Paramount +: 7%
- Apple TV+: 6%
- Inne: 7%
Prime Video nadal utrzymuje koronę streamingu w USA z 1% przewagą nad światowym gigantem, Netflixem. Główni gracze: Max i Disney+ również stoją przed podobnymi wyzwaniami, a różnica między nimi wynosi 2%. Nowo przemianowany gigant streamingu: Max (dawniej HBO Max) wykazuje pozytywny rozwój, zyskując +1%; Paramount+ również wygrał z +1% wzrostem udziałów. Z drugiej strony, udziały Disney+ i Hulu spadają, ponosząc po -1% strat.
Jak widać — walka o klienta trwa w najlepsze i nawet najwięksi muszą liczyć się z tym, że bez walki ich pozycja może szybko ulec zmianie. Czy Disneyowi uda się odrobić straty w drugim półroczu? Zobaczymy - szykuje się sporo gorących premier, ale czy... wystarczająco gorących? Kolejny serial z uniwersum "Gwiezdnych Wojen" może już nie wystarczyć!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu