Ciekawostki technologiczne

Chcesz tańszego iPhone'a? Złóż go samodzielnie

Albert Lewandowski
Chcesz tańszego iPhone'a? Złóż go samodzielnie
6

Obecnie narzeka się na ceny nowych iPhone'ów. Nie da się ukryć, że Apple zdaje się nie przejmować tym faktem, ale na to da się znaleźć rozwiązanie. Zawsze można samodzielnie złożyć model z iOS.

iPhone X w wersji DYI

Nikolay Tanew postanowił sprawdzić, czy da się skutecznie złożyć iPhone'a X z części. Dalej ten model nie należy do tanich, ale pewnych rozwiązaniem pozostaje wybór używanego smartfona, bądź też kupno odświeżonego (tzw. refurbished), co dla wielu osób będzie najprostszą ścieżką.

Już wcześniej główny bohater całej opowieści spróbował swoich sił ze składaniem telefonów i na swoim koncie ma iPhone'y 7 oraz 8 złożone również z pojedynczych części. W przypadku X postanowił po raz kolejny sprawdzić, czy cały proces da się bezproblemowo przeprowadzić. Warto jednak dodać, że w ramach oszczędności postanowił postawić na najtańsze, ale oryginalne części, które był w stanie łatwo znaleźć w Chinach na targach. Oczywiście niezbędna okazała się tu cała lista potrzebnych podzespołów, a tą możecie zobaczyć w wideo poniżej. Oczywiście najdroższa była płyta główna, kosztująca aż 280 dolarów. Łącznie Nikolay wydał 520 na wszystkie części.

Cały proces produkcyjny Nikolay uwiecznił na filmie:

Chiny stoją podróbkami

Oczywiście finalny koszt mógłby o wiele niższy, gdyby zdecydować się na tańsze zamienniki, których w Chinach zdecydowanie nie brakuje. Cóż, Państwo Środka bryluje pod tym względem i wątpię, aby udało się to szybko zmienić. Nawet Apple próbowało walczyć z urządzeniami, mającymi udawać iPhone'y, co częściowo się udało. Tu jednak ta chęć do walki wynikała również z tego, że ludzie kupowali urządzenia, podmieniali w nich części z oryginałów na zamienniki, po czym zwracali taki sprzęt. Finalnie firma z Cupertino zajęła się tu znacznie dokładniejszym sprawdzaniem smartfonów przyjmowanych w ramach gwarancji.

Niewątpliwie sam projekt złożenia telefonu z części jest ciekawy. Inna sprawa, czy patrząc na ogólny wysiłek, jaki trzeba włożyć w znalezienie części i odpowiedniej klasy fachowca, jest adekwatny do korzyści. Mimo wszystko to naprawdę interesująca historia.

źródło: Nikolay Tanev (Youtube)

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu