Wątki z dzisiejszego kalendarium mają wspólny mianownik: kosmos. 15 października kolejne państwo wykonało ważny krok na drodze do podboju przestrzeni ...
Wątki z dzisiejszego kalendarium mają wspólny mianownik: kosmos. 15 października kolejne państwo wykonało ważny krok na drodze do podboju przestrzeni kosmicznej, 15 października Polaka odwiedzili przybysze z innej planety. Ustanowiono też "kosmiczny" rekord prędkości. Działo się...
Polski pomnik UFO
Na początku tygodnia pisałem o pomniku, jaki za kilka dni zostanie odsłonięty w Słubicach. Poświęcono go Wikipedii. Niezły projekt, intrygująca inicjatywa, jestem ciekaw, jak zostanie wykorzystana. Jednocześnie mogę dzisiaj kontynuować temat niecodziennych pomników. W roku 2005 odsłonięto monument dedykowany UFO. To jedyny tego typu obiekt stojący w Polsce, znajduje się we wsi Emilcin położonej w województwie lubelskim. Pomnik powstał z inicjatywy Fundacji Nautilus, a jego lokalizacja wynika ze zdarzenia, do jakiego doszło w maju 1978 roku. Zainteresowanych odsyłam do lektury, sam zaczynam sprawdzać, jakie jeszcze ciekawe pomniki mamy w kraju. I gdzie jeszcze widziano UFO...
Chiny doczekały się pierwszego taikonauty
Jedenaście lat temu rozpoczęła się misja Shenzhou 5, czyli pierwszy chiński załogowy lot kosmiczny. Podpułkownik Yang Liwei został pierwszym taikonautą, a Państwo Środka dołączyło do wąskiego grona krajów zdolnych do wynoszenia człowieka w przestrzeń kosmiczną. Do tej pory udało się to ZSRR (potem Rosji) oraz USA. Liwei nie opuszczał statku, podobno nie przeprowadzał też żadnych eksperymentów - chodziło przede wszystkim o to, by Chińczyk okrążył Ziemię (w ciągu ponad dwudziestu godzin Shenzhou 5 dokonał tego kilkanaście razy) i na nią wrócił. Azjatyckie mocarstwo wykonało kolejny duży krok na swojej ścieżce podboju kosmosu. W następnych latach potwierdzało, że nie był to szczyt ich możliwości.
Rekord z amerykańskiej pustyni
Na koniec wydarzenie, które na dobrą sprawę też można uznać za kosmiczne: łamanie bariery dźwięku na lądzie. Dokonano tego w roku 1997 na pustyni w stanie Nevada (USA). Pilot RAF, Andy Green, zasiadł za sterami pojazdu ThrustSSC (Super Sonic Car) i osiągnął w nim prędkość blisko 1228 km/h. Jednym z głównych elementów konstrukcji o długości ponad 14 m i masie 10 ton był kadłub amerykańskiego myśliwca F-104 Starfighter, napęd zapewniały silniki odrzutowe Rolls-Royce. Pojazd do zobaczenia w Muzeum Transportu w Coventry w Anglii. Ciekawe, kto i kiedy spróbuje pobić rekord ustanowiony kilkanaście lat temu?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu