Felietony

Domowy zestaw karaoke - prosty sposób na świetną rozrywkę

Krzysztof Rojek
Domowy zestaw karaoke - prosty sposób na świetną rozrywkę
Reklama

Lubicie karaoke? Jeżeli tak, możecie taki zestaw bardzo prosto złożyć w swoim domu.

Kiedy jesteśmy "na mieście" ze znajomymi, spędzając piątkowy wieczór na dobrej zabawie, jest duża szansa, że znajdziemy się w jednym z pubów czy barów, w którym akurat odbywa się wieczór karaoke. Popularność tego typu zabawy jest ogromna, o czym świadczą zazwyczaj długie kolejki do zapisu. Tym dłuższe im późniejszy jest wieczór, bo jak wiadomo, wtedy właśnie ludzie odkrywają w sobie talent do śpiewania.

Reklama

Jednocześnie jednak — nie każdy ma w okolicy pub z karaoke, może nie lubić śpiewać w obecności innych, albo po prostu nie lubi zatłoczonej, pubowej atmosfery. Co w takim wypadku zrobić? Cóż, jak się okazuje, jeżeli tylko będziemy chcieli poświęcić nieco czasu na poszukanie odpowiedniego sprzętu, możemy niskim kosztem zbudować własny zestaw do karaoke, który posłuży nam i naszym znajomym na domowych imprezach.

Co więcej — dzięki temu, że zbudujemy go sami, będziemy mogli wybrać, jakich elementów potrzebujemy i w jaki sposób chcemy go rozbudować.

Zanim jednak zaczniemy - co z gotowymi "zestawami karaoke"

Platformy zakupowe pełne są gotowych zestawów, na przykład w formie bezprzewodowych mikrofonów, głośnika i aplikacji na smartfony. Taki zestaw ma swoje zalety - bardzo niską cenę, brak konieczności kupowania oddzielnie wszystkich rzeczy i prosty setup. Jednocześnie jednak - nie jest to coś, co chcemy kupić, jeżeli liczy się dla nas jakość.

 

Takie zestawy są (zazwyczaj) podatne na zakłócenia, a jakość użytych komponentów jest dosyć niska i zazwyczaj nie pozwala dostosować wielu potrzebnych nam aspektów do naszych potrzeb. Dlatego też, jeżeli będziemy chcieli tylko poświęcić temu nieco więcej czasu, możemy w bardzo podobnej cenie zbudować coś dużo, dużo lepszego.

Co potrzeba do stworzenia zestawu karaoke?

Do stworzenia karaoke będziemy potrzebowali wzmacniacza, który jest w stanie obsłużyć tzw. pętlę magnetofonową (wiele starych modeli nie ma z tym żadnego problemu). Taka pętla służyła oryginalnie do nagrywania muzyki na kasety, ale nam posłuży do wysyłki muzyki i jej powrotu z domiksowanym naszym wokalem.

Naturalnie więc, to co nam w takim wypadku potrzebne, to mikser, który pozwoli poprawnie wysterować nasze mikrofony. Najtańsze sztuki potrafiące obsłużyć dwa mikrofony (można kupić także takie z jednym wejściem XLR) możemy kupić za około 100 zł. Do tego oczywiście podwójny zestaw mikrofonów dynamicznych i kable XLR, żeby połączyć je do miksera.

Reklama

Całość spinamy w następującej konfiguracji: wpinamy wejście sygnału audio w dostępne wejście dźwięku stereo (będą prawdopodobnie potrzebne kable RCA - duży jack), w dwa kolejne wpinamy mikrofony, a kolejnym zestawem kabli duży jack - RCA wracamy sygnał do wzmacniacza z wyjścia "SEND". Jeżeli mamy odrobinę większy budżet możemy wyposażyć się w mikser z pętlą efektów, i w nią wpiąć taki efekt jak np. reverb (gitarowy sprawdzi się świetnie) aby dodać śpiewającym nieco talentu. Jeżeli chcemy, możemy zamiast tego kupić mikser w wbudowanymi efektami oraz m.in. napięciem fantomowym, jeżeli chcemy podłączyć mikrofony pojemnościowe.

 

Reklama

Na co pozwala nam taka konfiguracja? Przede wszystkim - daje nam dobry i czysty dźwięk naszego głosu i kontrolę nad wszystkimi aspektami jego brzmienia. Jeżeli ktoś śpiewa bardzo cicho - możemy zwiększyć czułość mikrofonu albo domiksować więcej jego wokalu do muzyki. Możemy dowolnie korygować tony, dodając więcej basu bądź sopranu, a także - decydować ile pogłosu (albo innych efektów) będzie nałożone na wokal. Finalnie, możemy korzystać z największej biblioteki utworów karaoke, jaką jest oczywiście YouTube na naszym telewizorze, gdzie tekst piosenek będzie bardzo dobrze widoczny.

Wszystko to w koszcie niewiele większym niż "gotowy zestaw karaoke". Dlatego uważam, że jest to najfajniejsza opcja i sam z takiego właśnie zestawu korzystam już od lat. A jak Wy rozwiązaliście te kwestie u siebie?

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama