Startups

Zegarki zdrowia dostały w kolejnej rundzie 12 milionów dolarów. Wśród inwestorów Intel Capital

Grzegorz Marczak
Zegarki zdrowia dostały w kolejnej rundzie 12 milionów dolarów. Wśród inwestorów Intel Capital
5

Na czele inwestycji Intel Capital razem z iNovia Capital, Dolby Family Trust, Stanford University i Peninsula-KCG. Ładny komplet inwestorów do tego aby pchnąć biznes do przodu. To zgrane towarzystwo zainwestowało w produkt o nazwie Basis. Jest to jak mówią twórcy najbardziej zaawansowany health...

Na czele inwestycji Intel Capital razem z iNovia Capital, Dolby Family Trust, Stanford University i Peninsula-KCG. Ładny komplet inwestorów do tego aby pchnąć biznes do przodu.

To zgrane towarzystwo zainwestowało w produkt o nazwie Basis. Jest to jak mówią twórcy najbardziej zaawansowany health tracker dostępny na rynku. Urządzenie w formie zegarka noszonego na ręku potrafi kontrolować nasza aktywność, rytm serca, temperaturę itp. Wszystko to połączone z aplikacją mobilną daje nam podgląd na naszą kondycję i stan fizyczny. Sprzęt kosztuje 199 USD jest więc blisko dwukrotnie droższy od opasek typu FitBit Flex czy Javbone UP. Wydaje się jednak urządzeniem bardziej zaawansowanym.

Intel oznajmiając tę inwestycję podał przy okazji wyniki IMS Resarch na temat rynku technologii ubieranych (wearables technology). Według tej firmy rynek od 2011 urósł od 14 milionów sprzedanych urządzeń z tej kategorii do 171 milionów. W 2016 roku przewiduje się, że rynek ten będzie wart 6 miliardów dolarów. Jest to kwota po którą schyli się każdy w tej branży.

Warto jednak zauważyć, że nadal nie jest to rynek smartwatchy a bardziej urządzeń dedykowanych do kontroli i monitorowania stanu zdrowia. To jest trend z dużym potencjałem i dużymi pieniędzmi.

Wchodzą w niego mocno takie firmy jak Google czy Samsung, Sony a za chwilę będą obecni wszyscy. Nie wierzę wprawdzie w powszechność takich rozwiązań jak okulary od Google czy sprytne zegarki. Na razie są to rozwiązania dość proste, mocno inwazyjne i często nie dopracowane.

Wierzę natomiast w potencjał w możliwości budowania ekosystemu wykorzystującego nie tylko to co mamy w telefonie i na komputerze ale również integrującego informacje jakie do tej pory były dla nas niedostępne, nie zauważalne czy też trudne do interpretacji.

Mam nadzieję, że wraz z rozwojem nowego rynku pojawią się na nim również produkty z Polski. Opisywaliśmy ostatnio na Antyweb polski produkt ZizZ czyli okulary które mają zadbać o poprawienie jakości naszego snu. Mam nadzieję, że tego typu projektów będzie więcej. Czeka na pierwsze urządzenia do monitorowania stanu zdrowia - słyszałem, że rośnie kilka produktów w tej kategorii ale jeszcze ich nie widziałem.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu