Google poinformowało w tym tygodniu, że ich impreza Google I/O 2013 odbędzie się w maju. Natychmiast pojawiły się spekulacje, dotyczące tego, co inter...
Sprzęt stworzony przez startup InteraXon zaprezentowano niedawno na konferencji LeWeb. I stosunkowo szybko zrobiło się o nim głośno, bo pomysły tego typu zawsze rozbudzają wyobraźnię. Póki co, projekt jest jeszcze w powijakach (choć oczyścicie poświecono mu już kilka lat badań i pracy), ale urządzenie można uznać za perspektywiczne – zwłaszcza, że niedługo liczba osób opracowujących sprzęt powinna wzrosnąć.
Muse powinien trafić na rynek wiosną 2013 roku. Gadżet ma być dostępny za niecałe 200 dolarów – cena dość atrakcyjna i można się spodziewać, że chętnych nie zabraknie. Co dokładnie można dostać za te pieniądze? Produkt przypomina trochę okulary lub opaskę na głowę (choć mam też skojarzenia z Google Glass) i w założeniu ma rejestrować fale mózgowe i umożliwiać sterowanie prostymi grami oraz wykonywanie nieskomplikowanych czynności na komputerze. Aby to osiągnąć "uzbrojono" produkt w moduł Bluetooth oraz cztery specjalne czujniki (zrobiono użytek z elektroencefalografu). Całkiem prawdopodobne, że po wprowadzeniu modelu do sprzedaży rozpocznie się jego szybki rozwój. Dlaczego?
Twórcy Muse zapraszają użytkowników swojego sprzętu do wspierania ich prac. Produkt trafi na rynek z zestawem narzędzi umożliwiających tworzenie własnego oprogramowania i można założyć, że znajdzie się przynajmniej kilku zapalonych deweloperów, którzy zechcą dorzucić do tej koncepcji swoje trzy grosze. Oczywiście w przypadku wielu podobnych projektów kończyło się często na sporych emocjach i równie dużym rozczarowaniu. Może w tym przypadku będzie inaczej, a przyczynią się do tego osoby spoza firmy?
Warto jeszcze wspomnieć, że firma InteraXon robi chyba "startupy prosto z kanapy", ale w zadymionym pokoju. I nie będę już wnikał w to, co oni tam palą, ale wystarczy rzucić okiem na filmy, które mają promować Muse, by dojść do wniosku, że coś musi być na rzeczy…
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Dy2XjyZ7NcU
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu