We wrześniu ubiegłego roku miałem przyjemność być na konferencji prasowej Żabki, która we współpracy z Microsoft zaprezentowała swój sklep przyszłości. Teraz jednak zza oceanu dobiegają nas wieści, według których Żabka chce pójść jeszcze dalej.
Projekt tworzony z Microsoft, to w głównej mierze inteligentne ekrany na drzwiach wejściowych, reagujące na zmiany pogody czy na odbywające się właśnie w pobliżu wydarzenia, by proponować przechodzącym obok sklepu osobom, konkretne produkty pasujące do pogody na przykład.
Również wewnątrz sklepu przy półkach, podobne ekrany wyświetlają szczegółowe informacje o produkcie, który klient akurat wziął do ręki. Do tego inteligentne wyświetlacze cen, które same sprawdzają przydatność do spożycia produktów i jak zbliża się jej termin automatycznie obniża ich cenę.
Całość wieńczy inteligentna kasa, która sama rozpoznaje produkty, nie trzeba ich dodatkowo skanować, a na koniec wyświetla klientowi kwotę do zapłaty.
Wczoraj jednak na jednej z konferencji w Nowym Jorku, Żabka ogłosiła współpracę z AiFi, która tworzy zaawansowane systemy automatyzacji sklepów, co wróży zupełnie inny poziom nowoczesnych rozwiązań w sklepach.
Firmy nie zdradzają wprawdzie szczegółów tej współpracy, ale wystarczy rzut oka na stronę tej firmy i można już przypuszczać jak taka współpraca może się potoczyć.
Sklepy pozbawione kas, i to zarówno małe, jak i te wielkopowierzchniowe, wypełnione kamerami i czujnikami. Klienci wchodzą do sklepu odbijając się i rejestrując wejście smartfonem, a wszystkie produkty ściągane z półek i wkładane do koszyka lądują na liście zakupów, którą opłacamy wychodząc ze sklepu podpiętą kartą do aplikacji sklepu.
Zero kas, zero obsługi, przynajmniej nie jest potrzebna na sklepie. Jedynie na zapleczu, z nudów ewentualnie może analizować zachowania klientów i poprawiać rozłożenie produktów, zapewniające lepszą efektywność.
Wszystko wskazuje na to, że to już niedługo trafi do Polski. Na początek, w przeciągu kilku miesięcy ma zostać opracowany prototypowy sklep, który stanie się poligonem doświadczalnym, bo zostanie od razu udostępniony klientom. Przyznam, że nie mogę się doczekać, zapowiada się interesująco, i nie za rok, dwa, ale prawdopodobnie już w tym roku.
Źródło: Fintek via Digital Journal.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu