Nokia

Polubiłeś Z Launcher od Nokii? Mamy dla Ciebie złą wiadomość

Jakub Szczęsny
Polubiłeś Z Launcher od Nokii? Mamy dla Ciebie złą wiadomość
Reklama

Nokia oficjalnie wróciła na rynek smartfonowy z nowym pomysłem na siebie. Jak na razie, za produkcję urządzeń legendarnego producenta odpowiedzialny jest podmiot HMD Global. Spekulowało się o tym, że podobnie jak w urządzeniu N1, zastosowany w nich będzie Z Launcher, autorski interfejs Nokii dla urządzeń mobilnych. Okazało się, że na próżno szukać go w nowych smartfonach, a i jego przyszłość jest co najmniej niejasna.

Opisywany przez nas wcześniej Launcher Z od Nokii od 2014 roku nie wyszedł z wersji Beta i okazuje się, że prawdopodobnie nie będzie już rozwijany. Szeroko komentowany przez ekspertów interfejs zyskał spore grono zwolenników wskazując na wygodę użycia wynikającą z operowaniu Z Launcher na kontekście. W dalszym ciągu możecie pobrać Z Launcher na Wasze urządzenia z Androidem na pokładzie, ale w świetle najnowszych informacji, wygląda na to, że jest to absolutnie bezcelowe.

Reklama

Sam miałem nadzieję na to, że Z Launcher zadebiutuje w nowszej wersji w kolejnych telefonach sygnowanych logo Nokii. Okazało się inaczej - legendarny producent bazuje na zbliżonym do tradycyjnego interfejsie i wygląda na to, że to była dobra decyzja. Android w wydaniu Nokii nie jest co prawda pozbawiony "własnych szlifów", ale bliżej mu do czystej wersji znanej chociażby z Nexusów.

Na podstawie informacji pozyskanych przez NokiaMob, wynika, że firma nie ma planów co do rozwoju tego Launchera. Oznacza to nie tylko tyle, że przyszłe urządzenia Nokii nie będą w niego wyposażone, ale również to, że obecni użytkownicy Z Launchera mogą pozostać bez dalszego wsparcia. Jak się spodziewam, projekt ostatecznie umrze śmiercią naturalną i po całkiem obiecującym launcherze zostanie nam tylko wspomnienie. A szkoda, bo w takim podejściu widziałem całkiem spory potencjał.

Zwłaszcza, że od pierwszego wydania Z Launchera sporo zostało poprawione. Zaowocowało to zatrzymaniem się licznika pobrań w Google Play na jednym miliardzie i całkiem wysoką średnią oceną (4.2). Ostatnia aktualizacja aplikacji miała miejsce... w kwietniu zeszłego roku.

Podejście Nokii może mieć bardzo proste wytłumaczenie. Producent pracuje nad innym projektem

I bardzo możliwe, że ma to związek z przeciekami na temat Viki - wirtualnego asystenta Nokii, który według spekulacji miałby zostać zaprezentowany już podczas tegorocznego MWC. Wtedy porzucenie Z Launchera miałoby całkiem dobre podstawy. Mam nadzieję, że jeżeli Nokia zdecyduje się na zaprezentowanie własnego rozwiązania tego typu, znajdzie się w nim choćby cząstka początkowej idei, która przyświecała Z Launcherowi.


Niedawno uruchomiliśmy serwis z Pracą w IT! Gorąco zachęcamy do przejrzenia najnowszych ofert pracy oraz profili pracodawców

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama