THOMSON powraca w wielkim stylu na targi IFA z kolejnymi nowymi kategoriami produktów, rozszerzając swój ogromny katalog urządzeń bez których trudno sobie wyobrazić codzienność. Jest to znak, że ambicje firmy sięgają daleko poza zwykłe standardy, w końcu po zaledwie dwóch latach, portfolio urosło z 8 artykułów do szokujących ponad 170 produktów.
Historia marki THOMSON jest nierozerwalnie związana z europejskim rynkiem elektroniki konsumenckiej. Założona we Francji w 1893 roku, przez dekady była synonimem innowacji, jakości oraz projektowania dostosowanego do potrzeb użytkowników. Po latach względnej nieobecności, marka powróciła na europejskie salony z nową energią – i to z rozmachem, który trudno przeoczyć. W ciągu niespełna dwóch lat od ponownego wejścia na rynek, oferta THOMSON rozrosła się z ośmiu produktów do ponad 170, obejmując nie tylko telewizory, ale także soundbary, monitory, projektory czy urządzenia do zastosowań profesjonalnych. Dziś marka obecna jest na ponad 45 rynkach, a liczba sprzedanych urządzeń przekroczyła 1,7 miliona egzemplarzy. To dowód na skuteczną strategię oraz konsekwencję w realizacji założenia, że technologia powinna być przyjazna, użyteczna i dostępna.
Tegoroczna edycja targów IFA w Berlinie była dla THOMSON okazją do zaprezentowania szerokiego spektrum portfolio, które w tym roku zostało wzbogacone o kolejne kategorie. Najważniejszym punktem oferty są nowe linie telewizorów Smart TV, działających na trzech różnych systemach operacyjnych: Google TV, Fire TV i TiVo. Każda z platform jest odpowiedzią na inne potrzeby użytkowników, aby każdy mógł uszyć salon na własną miarę.
THOMSON wychodzi użytkownikom naprzód, nim zdążą o tym nawet pomyśleć i z tej okazji oferta urządzeń opartych na Google TV 3.0 ruszyła pełno parą do wersji Google TV 5.0. Wyróżnia się ona nie tylko lepszą wydajnością i większą integracją z ekosystemem inteligentnego domu, ale także unikalnymi modelami sprzętowymi. Przykładem jest MiniLED 43” – jedyny w Europie telewizor MiniLED w tym rozmiarze, oferujący odświeżanie na poziomie 144 Hz. To propozycja skierowana do graczy oraz użytkowników szukających wysokiej jakości obrazu w kompaktowej formie.
W parze do niego, ofertę uzupełnienia coś niespodziewanego. Telewizor QLED XS 24” to ultrakompaktowa propozycja z zasilaniem 12V. Jest to ekran, który sprawdzi się zarówno w niewielkich mieszkaniach, jak i podczas podróży małych i dużych, choćby camperem w drodze przez Europę, czy nawet na łodzi.
Nie należy jednak ulegać złudzeniu, że THOMSON ogranicza się wyłącznie do telewizorów. Na IFA 2025 debiutuje cała gama nowych kategorii produktowych, gotowych spełniać życzenia użytkowników. Smart Monitory to urządzenia łączące funkcje telewizora z monitorem biurowym, a po godzinach ekranem do gier – z odświeżaniem do 240 Hz, co czyni je uniwersalnym rozwiązaniem do pracy i rozrywki.
Czegoś jednak tutaj brakuje... No tak! Skoro monitory i telewizory są już na miejscu, przydałoby się, żeby całe pomieszczenie wypełnił teraz doskonały dźwięk. Soundbar THOMSON to z kolei minimalistyczny, lecz wydajny głośnik, który dla wygody można obsługiwać dokładnie tym samym pilotem co telewizor, upraszczając codzienną obsługę domowego centrum multimedialnego.
W idealnym mieszkaniu THOMSON stawia kropkę nad i, proponując ramki na zdjęcia. Ten gadżet, nie jest po prostu jakąś tam ramką, tylko obiektem godnym XXI wieku. Smart Photo Frames są inteligentnymi ramkami na zdjęcia z jasnymi wyświetlaczami LCD i możliwością natychmiastowego udostępniania zdjęć przez aplikację SmartFrame. Dostępne są w trzech rozmiarach (7”, 10” i 15”) oraz dwóch wariantach kolorystycznych – czarnym i białym. Czynią one idealny prezent dla najbliższych, w który się może zaangażować cała rodzina. Przy pomocy aplikacji można bowiem wygenerować kod QR i następnie udostępnić go przyjaciołom oraz rodzinie. Dzięki temu wszyscy mogą dorzucić garść wspomnień.
Kolejna nowość jest skierowana przede wszystkim dla segmentu biznesowego i edukacji. Z myślą o nich przygotowano Smart Boards, a więc interaktywne tablice z wbudowanymi kamerami i podwójnym systemem operacyjnym (Windows + Google), dostępne w rozmiarach 65”, 75” i 86”. To odpowiedź na rosnące potrzeby zdalnej współpracy i edukacji hybrydowej.
I w końcu piąta kategoria, która trafi do konsumentów całej Europy to efekt analizy francuskiego rynku. Widząc potrzeby swoich użytkowników, THOMSON konsekwentnie rozszerza portfolio o segment małego AGD. Wśród nowości znajdziemy m.in. tostery z dotykowym ekranem 5”, wielofunkcyjne roboty kuchenne, programowalne ekspresy do kawy z wyświetlaczami LCD, frytkownice beztłuszczowe, mini piekarniki i kuchenki mikrofalowe. Wspólnym mianownikiem jest tu nacisk na wzornictwo, wygodę użytkowania i energooszczędność.
Jednym z najbardziej wyrazistych trendów w ofercie THOMSON, który zdecydowanie podbijał serce podczas pokazów Berlinie, była mobilność. Go Collection to linia produktów zaprojektowanych z myślą o użytkownikach, którzy nie chcą być ograniczeni do jednego pomieszczenia. Go TV to 32-calowy telewizor Google TV na kółkach z wbudowaną baterią, który można łatwo przestawiać w obrębie domu lub zabrać na taras. Co wyjątkowe, nie jest nawet potrzebne stałe źródło zasilania. Wbudowany akumulator pozwoli na godziny zabawy.
Go Plus to natomiast 32-calowy ekran 4K z możliwością sterowania dotykiem, który może pełnić funkcję mobilnej stacji roboczej lub studia kreatywnego. W najnowszej wersji pojawiły się opcjonalne akcesoria sprytnie rozszerzające wszechstronność – odłączana kamera, rysik oraz tacka na pilota, a w IV kwartale 2025 roku do oferty dołączą modele 27” UHD i FHD z wbudowanymi subwooferami.
Go Projectors to gama projektorów od kompaktowego modelu VEGA (wystarczy na niego rzucić okiem i mig będzie się chciało brać ze sobą. Design tego produktu aż krzyczy: czeka cię frajda), idealnego na plenerowe seanse, po SIRIUS, który oferuje kinową jakość obrazu dzięki technologii laserowej i doskonale się wpasuje w stylowy wystrój salonu.
Go CAST to z kolei miniaturowa wtyczka, która zamienia dowolny ekran w telewizor Smart TV z Google TV na pokładzie. To rozwiązanie dla tych, którzy chcą mieć dostęp do ulubionych treści niezależnie od miejsca i wszystkich tych, którzy wciąż nie potrafią wybaczyć odejścia Google od uwielbianego designu Chromecasta, z którego gigant zrezygnował już pewnie na zawsze.
THOMSON konsekwentnie realizuje strategię „think local, act global”, stawiając na bliską współpracę z partnerami detalicznymi i rozbudowę oferty sprzedaży stacjonarnej w Polsce w popularnych sieciach jak Carrefour Polska, Media Expert, Media Markt czy NEONET. Nie zapomniano i o tych, którzy preferują zakupy online, producent zaprasza na Morele oraz Allegro. Jednocześnie uruchomiono oficjalny sklep internetowy THOMSON, który oferuje pełen katalog produktów i ekskluzywne premiery, uzupełniając tradycyjne kanały dystrybucji.
Ważnym elementem filozofii marki jest zrównoważony rozwój. Wszystkie telewizory THOMSON uzyskują wysokie noty w rankingu naprawialności, a produkcja odbywa się w europejskich fabrykach korzystających z zielonej energii. Urządzenia są projektowane z myślą o energooszczędności, a opakowania – w duchu ekologii, z wykorzystaniem naturalnych tuszów i bez plastiku. Zaś każdy produkt objęty jest trzyletnią gwarancją.
THOMSON na IFA 2025 pokazuje, że nawet w świecie zdominowanym przez technologicznych gigantów, jest miejsce na markę, która stawia na użyteczność, przemyślany design i autentyczną innowacyjność. Nowe produkty, prezentowane w Berlinie, są nie tylko odpowiedzią na zmieniające się potrzeby użytkowników, ale także potwierdzeniem, że dbając o detale, które mają prawdziwe znaczenie dla codzienności użytkowników, można osiągnąć spektakularne rezultaty. Jeśli szukacie rozwiązań, które łączą nowoczesność z praktycznością, warto zwrócić uwagę na to, co THOMSON przygotował na ten rok.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
