Kosmos

Z ciemną materią jest jeden problem. To maleństwo go rozwiąże

Patryk Łobaza
Z ciemną materią jest jeden problem. To maleństwo go rozwiąże
Reklama

Ciemna materia nadal stanowi zagadkę, nad którą głowie się masa naukowców. Z jednej strony jej nie widać, za drugiej, bez jej obecności nic nie miałoby sensu.

Ciemna materia, tajemnicza substancja, która według teorii stanowi aż 85% materii we Wszechświecie, od dziesięcioleci pozostaje niewykryta. Mimo że jej istnienie jest potwierdzane przez obserwacje astronomiczne, naukowcy wciąż nie znaleźli bezpośrednich dowodów na jej obecność. Teraz fizycy z Uniwersytetu w Southampton proponują nowatorskie rozwiązanie: poszukiwanie ciemnej materii z orbity Ziemi za pomocą specjalnego satelity wyposażonego w lewitujący kawałek grafitu i laser.

Reklama

Ciemna materia istnieje, ale jest z nią jeden wielki problem

Ciemna materia to niewidzialna substancja, która nie emituje, nie pochłania ani nie odbija światła, ale wywiera wpływ grawitacyjny na widzialną materię. Jej istnienie zostało postulowane, aby wyjaśnić anomalie w ruchach galaktyk i innych struktur kosmicznych. Mimo licznych eksperymentów prowadzonych na Ziemi, jak dotąd nie udało się jej bezpośrednio wykryć. Naukowcy z Southampton wierzą, że kluczem do rozwiązania tej zagadki może być eksperyment przeprowadzony w przestrzeni kosmicznej.

Ich pomysł opiera się na małym satelicie typu CubeSat, o wymiarach zaledwie 10 x 10 x 7 cm i wadze 1,5 kg. W jego wnętrzu znajdzie się milimetrowej grubości płytka grafitu, lewitująca w pułapce magnetycznej. Wiązka lasera będzie skierowana na detektor fotonów po przeciwnej stronie, a lewitujący grafit będzie blokował światło. Gdy fale ciemnej materii będą przepływać przez satelitę, jej grawitacyjny wpływ spowoduje drgania grafitu. To z kolei zmieni ilość światła docierającego do detektora, co pozwoli naukowcom wykryć obecność ciemnej materii i zbadać jej właściwości.

Satelita ma zostać wyniesiony na orbitę na początku przyszłego roku i będzie prowadził eksperymenty przez dwa lata. Nawet jeśli nie uda się wykryć ciemnej materii, naukowcy liczą, że zebrane dane pomogą lepiej zrozumieć jej naturę.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama