Super nowości w YouTube na Androida i iOS-a

Pierwsza z nich dotyczy własnej platformy Google, czyli Androida. Trudno uwierzyć, że przeniesienie tej funkcji z wersji www oraz aplikacji dla iOS zajęło Googlerom tak dużo czasu. Podczas przewijania filmu - po najechaniu kursorem na pasek postępu lub po złapaniu kropki w aplikacji na iOS - ukazuje się miniaturka danej sceny z nagrania. Pozwala to bardzo szybko i wygodnie odnaleźć pożądane momenty z klipu wideo lub pominąć konkretną scenę. Funkcja jest aktywowana po stronie serwera, ale upewnijcie się, że macie najnowszą wersję aplikacji na swoim smartfonie.

Dlaczego YouTube na Androida otrzymuje ją tak późno? A któż mógłby znać pytanie na tą odpowiedź oprócz samego oddziału YouTube'a w Google? O ile tam ktoś jeszcze pracuje... (zrzut ekranu z sekcji komentarzy na AndroidPolice.com, gdzie oberwało się też niezaktualizowanemu Kalendarzowi Google w wersji webowej).

Czytaj dalej poniżej

Oglądając ten kanał na YT zapomnicie o smartwatchach i pokochacie zwykłe zegarki Paweł Winiarski

Co za piękna katastrofa. Nowa wersja YouTube na Android TV, to istny koszmar Konrad Kozłowski

To nie jedyna nowość wprowadzona przez YouTube do aplikacji mobilnej. Wydanie dla iOS-a doczekało się pełnego wsparcia ReplayKit-a w iOS 10.2., po tym jak dwa miesiące temu pojawiło się to w aplikacji YouTube Gaming. Na co pozwalają wprowadzone nowości? Użytkownicy otrzymują cały pakiet narzędzi do nadawania na żywo - niezależnie od tego, czy zapragną skorzystać z zawartości ekranu, przedniej kamery lub mikrofonu. Nawet jednocześnie. Do wyboru będzie też tryb o minimalnym opóźnieniu pozwalającym utrzymać kontakt z widzami w czasie rzeczywistym. Funkcje te pojawiły się w aplikacji w wersji 12.34 i obecne są oczywiście na iPhonie oraz iPadzie. Nie bądźcie zdziwieni, jeśli nowości nie będą dla Was dostępne - niezbędne jest posiadanie 100 subskrybentów, by móc skorzystać z funkcji transmisji na żywo.

Cała seria nowości na YouTube

Powyższe nowości to kontynuacja dotychczasowych działań, które zawierały wprowadzenie do aplikacji YouTube komunikatora, zupełnie nowe logo, nową wersję aplikacji na Android TV oraz odświeżenie wersji webowej, która doczekała się stylu Material Design. Można ją było uruchomić na swoim koncie od kilku tygodni, ale dopiero teraz dociera ona do zwykłych użytkowników, którzy już prawa do decyzji nie mają. W sieci krążą żarty, że YouTube nadrabia straty wzorując się na funkcjach ze stron pornograficznych - takie komentarze pojawiły się po wprowadzeniu funkcji krótkiego podglądu po najechaniu kursorem na miniaturkę filmu, a także teraz po wdrożeniu podglądu klatki na pasku postępu. Jedną z moich ulubionych zmian było dodanie opcji szybkiego przewijania. Przeskoczyć możemy o 10 sekund w przód lub w tył, a zrobimy to dwukrotnie stukając w ekran blisko prawej lub lewej krawędzi.